Odpowiadasz na:

Re: Poród na Klinicznej

zgadzam sie co do podkładów! jeśli chodzi o męża to był ze mną cały poród, potem siedział na poporowdowej ze mną również (była noc) odprowadził mnie później na położniczy i następne dni całe...

zgadzam sie co do podkładów! jeśli chodzi o męża to był ze mną cały poród, potem siedział na poporowdowej ze mną również (była noc) odprowadził mnie później na położniczy i następne dni całe spędzał ze mną :)

zobacz wątek
13 lat temu
tina85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry