Odpowiadasz na:

Re: Poród na Klinicznej

Dla rodziny jest specjalny pokoj odwiedzin ale szczerze mowiac nigdy w nim nie bylam, lezalam akurat na sali poporodowej 2 osobowej wiec i u mnie i u sasiadki maz byl caly czas a rodzina mnie w... rozwiń

Dla rodziny jest specjalny pokoj odwiedzin ale szczerze mowiac nigdy w nim nie bylam, lezalam akurat na sali poporodowej 2 osobowej wiec i u mnie i u sasiadki maz byl caly czas a rodzina mnie w szpitalu nie atakowala od razu po narodzinach tescowa ze szwagierka wlecialy na chwilke a moja rodz pozniej w domu. Mnie akurat piersi masakrycznie bolaly podczas karmienia, szcerze mowiac nawet bardziej niz blizna po cesarce i nic nie pomagalo, zadne nakladki. Na Twoim miejscu od razu bym ich nie nakladala zeby maluch mial okazje byc blisko z Toba i piersia a nie gumową nakladka :) ale to juz Twoja decyzja ja chcialam poczuć calkowita wiez z mala a potem czulam juz tylo bol... laktacja zatrzymala mi sie nagle w 3 tyg wiec nawet nie zdazyly mi sie piersi zagoic a juz nie moglam karmic ale slyszalam ze jak sie to przetrwa to potem juz nic nie boli. Poradnia laktacyjna jest na miejscu przyjdzie Pani i wszystko Ci pokaże tylko popros meza albo pielegniarke zeby poszli po nia, najlepiej meza :) przystawi dziecko do piersi, pokaza jakie sa sposoby karmienia tzn spod pachy itp...pokaze jak masowac, nawet laktator kupilam tam na miejscu przyniosla mi za 67 zl i bylam zadowolona. :)

zobacz wątek
13 lat temu
Berenika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry