Odpowiadasz na:

Przykład prosty braku wyobraźni i wykorzystania infrastruktury - brak drogi rowerowej (po prawej Grunwaldzkiej) w stronę Oliwy od wysokości Wojska Polskiego do wysokości Uniwersytetu (a miejsca tam... rozwiń

Przykład prosty braku wyobraźni i wykorzystania infrastruktury - brak drogi rowerowej (po prawej Grunwaldzkiej) w stronę Oliwy od wysokości Wojska Polskiego do wysokości Uniwersytetu (a miejsca tam nie brak).
Potem jest kawałek od wysokości Uniwersytetu do skrzyżowania z Bażyńskiego- kompleksy młodych budynków biurowych.
I ponownie brak drogi rowerowej aż do Derdowskiego.
Tak więc ktoś, kto jedzie cały czas od skrzyżowania we wrzeszczu z Wojska Polskiego (Żak) po stronie IPN, CASTORAMA, Hala OLIVIA potem znowu musi przy Derdowskiego zmieniać stronę ulicy i narażać się na kolizje z tymi, którzy włączają się do Grunwaldzkiej z Derdowskiego.
Ile takich absurdów - zmiany strony ulicy jadąc po szlaku rowerowym, a Gdynia a Sopot! Ooooooo...
Każdy Gdańszczanin systematycznie podróżujący trójmiastem szlakami rowerowymi wie, jak to zaniża średnią i wydłuża czas pokonywania trasy. Ilu ma to gdzieś co chwile zsiadać, zatrzymywać i po prostu jedzie ulicą, narażając się.

zobacz wątek
6 lat temu
~Darek

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry