Prawdopodobnie jest dużo racji w tym co piszesz. Mogliby mieć jakąś bazę danych potencjalnych pracowników.
Szkopuł w tym, że jesteśmy oddziałem, filią firmy z centralnej Polski. Po prawdzie...
rozwiń
Prawdopodobnie jest dużo racji w tym co piszesz. Mogliby mieć jakąś bazę danych potencjalnych pracowników.
Szkopuł w tym, że jesteśmy oddziałem, filią firmy z centralnej Polski. Po prawdzie to co u nich jest do przyjęcia ( choćby to co proponują na początek w tamtym ogłoszeniu) to w naszym regionie raczej nie jest czymś nadzwyczajnym.
Tych wszystkich istotnych danych oczywiście nie podałem z premedytacją.
Nie pracujemy za miskę ryżu, znam gorsze miejsca pracy.
Ale przecież tu zaglądają normalni ludzie i a nuż ktoś może szukać pracy.
zobacz wątek