Racja, a kierowca powinien mieć wszczepiony czujnik, dzięki któremu odpowiednio wcześnie wyczuje, że przy ograniczonej widoczności zza zaparkowanych samochodów pieszy nagle wybiegnie mu prosto pod...
rozwiń
Racja, a kierowca powinien mieć wszczepiony czujnik, dzięki któremu odpowiednio wcześnie wyczuje, że przy ograniczonej widoczności zza zaparkowanych samochodów pieszy nagle wybiegnie mu prosto pod koła... Pierwszeństwo czy nie, ZAWSZE trzeb się upewnić, czy można wejść na jezdnię. Niestety, samochód nie zatrzymuje się w momencie, gdy kierowca zauważy pieszego - trzeba do tego dodać czas reakcji i drogę hamowania, która przy obecnych warunkach pogodowych jest dość długa.
zobacz wątek