Re: Pragnę poznać faceta ze Śląska
A ja się nie zgadzam , że wszędzie faceci są tacy sami. Mieszkam w Trójmieście od ponad roku , a orginalnie jestem ze Śląska- Górnego zaznaczam , bo przecież Wrocław to też Śląsk ale zupełnie inny....
rozwiń
A ja się nie zgadzam , że wszędzie faceci są tacy sami. Mieszkam w Trójmieście od ponad roku , a orginalnie jestem ze Śląska- Górnego zaznaczam , bo przecież Wrocław to też Śląsk ale zupełnie inny. Mogę się więc śmiało wypowiedzieć , że różnice w wychowaniu , w tym jakie tradycje kultywuje się się Śląsku są znaczne. Rodowity Ślązak , wychowany w tradycji , to zupełnie inny facet, z innym podejściem do kobiety. Mam tu na myśli pokolenie 30-latków i starsze . Nie wiem tylko czy autorka wątku ,zdaje sobie sprawę z tych różnic i czy wszystkie cechy by jej odpowiadały. Zawsze są plusy i minusy , jednego jest więcej innych cech mniej , więc coś takiego trzeba dokładnie przemyśleć.Dodam że mam faceta z Trójmiasta i on twierdzi że kobiety - Ślązaczki też mają odmienne podejście do rodziny, do mężczyzn niż te w Trójmieście , wiec coś w tym musi być .
zobacz wątek