Odpowiadasz na:

Kolego sympatyczny, pisałem wcześniej, że nie miałem wg.banku zdolności kredytowej. Nie chcieli dać w złotówkach. A denominowany już tak.
Mój adwersarz tu twierdził,że to nie lichwa. A ja... rozwiń

Kolego sympatyczny, pisałem wcześniej, że nie miałem wg.banku zdolności kredytowej. Nie chcieli dać w złotówkach. A denominowany już tak.
Mój adwersarz tu twierdził,że to nie lichwa. A ja uważam, że tak, usankcjonowana i nie ja ten termin wymyśliłem. Na pewno taki inteligentny facet wie czym jest lichwa.
"Prawna regulacja maksymalnego poziomu odsetek wprowadzona ustawą z dnia 7 lipca 2005 r.
, na mocy której zmieniono art. 359 k.c. i w nim określono maksymalny poziom odsetek wynikających z czynności prawnych, okazała się niewystarczająca, ponieważ podmioty udzielające kredytów lub pożyczek kompensowały
sobie brak możliwości żądania wysokich odsetek(!!!) wysokimi kosztami pozaodsetkowymi z tytułu ich udzielenia. Stanowiły one wraz z odsetkami całość wynagrodzenia żądanego za udzielane kredyty i pożyczki. W celu przeciwdziałania tej praktyce w dniu 5 sierpnia 2015 r.
uchwalono ustawę wprowadzającą między innymi przepisy ograniczające wysokość pozaodsetkowych kosztów z tytułu udzielania kredytów konsumenckich. Chociaż w obu ustawach nie pojawił się termin lichwa, w prowadzonej wokół nich dyskusji nazwa ta była używana, a obie ustawy czasami określano mianem ustaw antylichwiarskich".
Też twierdzisz, że pożyczając, czy biorąc kredyt ( ale to w zasadzie semantyka) od banku np.100 tysięcy to oddajesz im 250 tysięcy i wszystko jest ok?

zobacz wątek
3 lata temu
~tak?

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry