Agresja rodzi agresję. Ta niemoc wobec poczynań PIS znajduje ujście na ulicy. Ludzie bezczynnie przyglądali się temu co z nami w ostatnich latach wyprawiali. Podobnie może być z wami meduzy. Ludzie...
rozwiń
Agresja rodzi agresję. Ta niemoc wobec poczynań PIS znajduje ujście na ulicy. Ludzie bezczynnie przyglądali się temu co z nami w ostatnich latach wyprawiali. Podobnie może być z wami meduzy. Ludzie na razie patrzą ale rodzi się w nich agresja i w momencie gdy przekroczycie granicę której nie powinniście, może być źle. Ktoś czuwa nad tym aby było źle. Aby jedni do drugich pałali nienawiścią. Patrz Jugosławia. W czasie wojny oparła się Hitlerowi. Po wojnie Stali owi. Jugosławia która wyrastała na mocny kraj w Europie nagle stała się zarzewiem wojny. Ludobójstwa jakich tam dokonano do dzisiejszego dnia nie rozliczono. A teraz z dni ostatnich meduzy. Mniejszość niemiecka oddział Gdańsk chce oderwania tego miasta od Polski. Na Śląsku również niemry mieszają żeby oderwać Śląsk od Polski. Cały ten ,,burdelik, w kraju może temu służyć. Ciocia Merkel was wyzwoli. A i bardzo ważne nie cierpię PIS ale też PO
zobacz wątek
