Widok
Przegląd trójmiejskich torów gokartowych
Opinie do artykułu: Przegląd trójmiejskich torów gokartowych.
Od lat tory gokartowe cieszą się niesłabnącą popularnością. I choć nie jest to rozrywka, która należy do najtańszych - to większość z nas, co jakiś czas, lubi oddać się torowemu szaleństwu w gronie znajomych. Sprawdziliśmy, gdzie i za ile można pojeździć gokartami w Trójmieście.
Spora prędkość, ciasne zakręty, rywalizacja zderzak w zderzak czy w końcu sowity zastrzyk adrenaliny - to mieszanka, która jest gwarantem dobrze spędzonego czasu. Jazda gokartami to świetna rozrywka dla ...
Od lat tory gokartowe cieszą się niesłabnącą popularnością. I choć nie jest to rozrywka, która należy do najtańszych - to większość z nas, co jakiś czas, lubi oddać się torowemu szaleństwu w gronie znajomych. Sprawdziliśmy, gdzie i za ile można pojeździć gokartami w Trójmieście.
Spora prędkość, ciasne zakręty, rywalizacja zderzak w zderzak czy w końcu sowity zastrzyk adrenaliny - to mieszanka, która jest gwarantem dobrze spędzonego czasu. Jazda gokartami to świetna rozrywka dla ...
No to się autor rozpisał
Takie info mogę sobie wygooglać. Może jakaś opinia o poszczególnych torach? Który fajniejszym, gdzie lepsze, szybsze gokarty, gdzie zmęczone, gdzie warto, a gdzie nie. Porównanie spalinowych do elektryków? Czy autor jeździł kiedyś w ogóle kiedyś gokartem??
Jest jeszcze tor w Pszczółkach z prawdziwego zdarzenia.
Jest jeszcze tor w Pszczółkach z prawdziwego zdarzenia.
Co prawda jeździłem tylko na trzech:
KartCenter Gdańsk - tak sobie, Fajna długa prosta. Do wyprzedzania ciężko może w dwóch max trzech miejscach jest to możliwe. Stan gokartów? Cóż mogło by być lepiej. Obsługa raczej miła. Widać że im się tam nudzi.
PitStop (tor otwarty) - Całkiem spoko ale tylko w spoko pogodę. Tor duży i szeroki. Wyprzedzić można właściwie wszędzie. Stan gokartów. Spoko. Obsługa bardzo miła.
PitStop (tor zamknięty) - Tor w miare jeśli chodzi o długość. Choć nie przesadnie wielki. Wyprzedzanie możliwe w kilku miejscach bez problemu. Stan gokartów w kit. Chyba wymagają mniej uwagi niż spalinowe i stąd to się bierze. Obsługa bardzo dobra . Informuje o promocjach robi fachowe szkolenie bez którego nie wpuści cię na tor. Nie a zwłoki przy wypadnięciu z toru bo cały przejazd obserwuje min jedna osoba.
Elektryki a spalinowe.
Wzbraniałem sie mocno przed choćby spróbowaniem jazdy elektrykiem ale w końcu się wybrałem.
W porównaniu ze spalinowym brak hamowania silnikiem. Gdzie w spalinowych w ogóle nie używa się hamulca przez cały przejazd bo mają dobrą przyczepność. Elektryk ile go rozpędzisz tyle leci. Obsługa z pilota steruje dostępną dla ciebie mocą. Jak sobie dobrze radzisz odblokowują vMAX i jazda jest szalona. Przyspieszenia spodziewałem się lepszego niż w spalinowych ale jest raczej takie samo. Przy wypadku na torze obsługa zdalnie spowalnia wszystkie gokarty lub zatrzymuje je i zatrzymuje liczony czas. Elektryki moim zdaniem dużo lepsze. Chętnie się wybiorę na inne tory.
Opłata za kominiarka moim zdaniem zrozumiała. Wymuszona opłata za kartę jak jedziesz raz na pół roku to bzdura do kwadratu.
KartCenter Gdańsk - tak sobie, Fajna długa prosta. Do wyprzedzania ciężko może w dwóch max trzech miejscach jest to możliwe. Stan gokartów? Cóż mogło by być lepiej. Obsługa raczej miła. Widać że im się tam nudzi.
PitStop (tor otwarty) - Całkiem spoko ale tylko w spoko pogodę. Tor duży i szeroki. Wyprzedzić można właściwie wszędzie. Stan gokartów. Spoko. Obsługa bardzo miła.
PitStop (tor zamknięty) - Tor w miare jeśli chodzi o długość. Choć nie przesadnie wielki. Wyprzedzanie możliwe w kilku miejscach bez problemu. Stan gokartów w kit. Chyba wymagają mniej uwagi niż spalinowe i stąd to się bierze. Obsługa bardzo dobra . Informuje o promocjach robi fachowe szkolenie bez którego nie wpuści cię na tor. Nie a zwłoki przy wypadnięciu z toru bo cały przejazd obserwuje min jedna osoba.
Elektryki a spalinowe.
Wzbraniałem sie mocno przed choćby spróbowaniem jazdy elektrykiem ale w końcu się wybrałem.
W porównaniu ze spalinowym brak hamowania silnikiem. Gdzie w spalinowych w ogóle nie używa się hamulca przez cały przejazd bo mają dobrą przyczepność. Elektryk ile go rozpędzisz tyle leci. Obsługa z pilota steruje dostępną dla ciebie mocą. Jak sobie dobrze radzisz odblokowują vMAX i jazda jest szalona. Przyspieszenia spodziewałem się lepszego niż w spalinowych ale jest raczej takie samo. Przy wypadku na torze obsługa zdalnie spowalnia wszystkie gokarty lub zatrzymuje je i zatrzymuje liczony czas. Elektryki moim zdaniem dużo lepsze. Chętnie się wybiorę na inne tory.
Opłata za kominiarka moim zdaniem zrozumiała. Wymuszona opłata za kartę jak jedziesz raz na pół roku to bzdura do kwadratu.
Jeździłem na wszystkich torach w Trójmieście.
Od najlepszego:
1. Sopot - bardzo fajny tor, wymagające zakręty. Gokarty wszystkie jeżdżą równo, nie ma sytuacji że trafimy na wolniejszy. Obsługa bez zarzutu. Mój ulubiony tor i bywam tam często. Przy zakupie 20 przejazdów wychodzi 33 zł za przejazd, do tego 3 gratis więc właściwie 30 zł przejazd.
2. Pit Stop - gokarty spalinowe. Byłem raz, tor całkiem fajny. Nie pamiętam już zbyt dużo ale dobrze się bawiłem.
3. Kart Center Gdańsk. Gokarty elektryczne. Tor trochę krótki, a gokarty mogłyby być trochę szybsze, bo teraz większość toru przejeżdża się na pełnym gazie, a hamulca nie używamy wcale.
3. Pit Stop - gokarty elektryczne. Byłem raz, tor dłuższy niż Kart Center ale zabawa podobna.
5. Indoor Karting - tor trochę wąski. Obsługa mało zaangażowana. Gokarty już trochę zużyte, ale zabawa całkiem fajna.
6. Kart Center Gdynia - tor jest bardzo krótki i to spory minus. Nawierzchnia z kostki brukowej. Mimo to dobrze się bawiłem, ale tylko jednorazowo bo do Sopotu bliżej i w Sopocie fajniej.
Ogólnie jeżeli ktoś chce się jednorazowo pobawić to na każdym torze będzie fajnie. Jak ktoś jeździ częściej i bardziej na poważnie do zdecydowanym faworytem jest Sopot.
Od najlepszego:
1. Sopot - bardzo fajny tor, wymagające zakręty. Gokarty wszystkie jeżdżą równo, nie ma sytuacji że trafimy na wolniejszy. Obsługa bez zarzutu. Mój ulubiony tor i bywam tam często. Przy zakupie 20 przejazdów wychodzi 33 zł za przejazd, do tego 3 gratis więc właściwie 30 zł przejazd.
2. Pit Stop - gokarty spalinowe. Byłem raz, tor całkiem fajny. Nie pamiętam już zbyt dużo ale dobrze się bawiłem.
3. Kart Center Gdańsk. Gokarty elektryczne. Tor trochę krótki, a gokarty mogłyby być trochę szybsze, bo teraz większość toru przejeżdża się na pełnym gazie, a hamulca nie używamy wcale.
3. Pit Stop - gokarty elektryczne. Byłem raz, tor dłuższy niż Kart Center ale zabawa podobna.
5. Indoor Karting - tor trochę wąski. Obsługa mało zaangażowana. Gokarty już trochę zużyte, ale zabawa całkiem fajna.
6. Kart Center Gdynia - tor jest bardzo krótki i to spory minus. Nawierzchnia z kostki brukowej. Mimo to dobrze się bawiłem, ale tylko jednorazowo bo do Sopotu bliżej i w Sopocie fajniej.
Ogólnie jeżeli ktoś chce się jednorazowo pobawić to na każdym torze będzie fajnie. Jak ktoś jeździ częściej i bardziej na poważnie do zdecydowanym faworytem jest Sopot.
PitStop otwarty
Dają podkładkę pod tyłek, żeby sięgał do pedałów. Mój syn (też 9 lat) na drugiej jeździe w swoim życiu wykręcił czas poniżej minuty na przyblokowanym gazie wyprzedzając niejednego dorosłego w dysponującego pełną mocą gokarta. Może byłby z niego materiał na następcę Kubicy, ale nie stać mnie na taki sport :(