Problem....
Przecież ci policyjni kierowcy mają problem z prowadzeniem takich samochodzików. Przetarg ten dobrze bym prześwietlił. Niedługo powędrują do serwisu a po gwarancji zostaną wycofane. Pytanie czy są...
rozwiń
Przecież ci policyjni kierowcy mają problem z prowadzeniem takich samochodzików. Przetarg ten dobrze bym prześwietlił. Niedługo powędrują do serwisu a po gwarancji zostaną wycofane. Pytanie czy są one ubezpieczone i czy posiadają AC? Następne pytanie, po co im prędkość maksymalna 250 jeżeli dozwolona prędkość na obwodnicy to 110 a na autostradzie 140 km/h?. Chciałbym poinformować tych sterujących policją, że mają przede wszystkim służyć obywatelom a nie ich karać. Teraz jest to formacja polityczna i na razie nic ich nie różni od milicji obywatelskiej.
zobacz wątek