Widok
Przejmujcy wpis zgwałconej gdynianki
Opinie do artykułu: Przejmujcy wpis zgwałconej gdynianki.
Artykuł na temat: Gwałt i próba gwałtu w Gdyni
Młoda kobieta, która kilka dni temu padła ofiarą gwałtu, opisuje jak doszło do tego zdarzenia i przestrzega inne kobiety przed napastnikiem. Krytykuje też działania policji w tej sprawie.
Przypomnijmy: w ubiegły piątek, w odstępie zaledwie kilku godzin, młody mężczyzna zaatakował dwie kobiety. Na Chyloni zgwałcił młodą kobietę, a na Oksywiu zaatakował kolejną. Sprawę ujawniła jedna z poszkodowanych kobiet.
Ustalono już jego rysopis, a policja opublikowała nagrania z ...
Artykuł na temat: Gwałt i próba gwałtu w Gdyni
Młoda kobieta, która kilka dni temu padła ofiarą gwałtu, opisuje jak doszło do tego zdarzenia i przestrzega inne kobiety przed napastnikiem. Krytykuje też działania policji w tej sprawie.
Przypomnijmy: w ubiegły piątek, w odstępie zaledwie kilku godzin, młody mężczyzna zaatakował dwie kobiety. Na Chyloni zgwałcił młodą kobietę, a na Oksywiu zaatakował kolejną. Sprawę ujawniła jedna z poszkodowanych kobiet.
Ustalono już jego rysopis, a policja opublikowała nagrania z ...
przepraszam za to pytanie ale mnie to bardzo ciekawi...
czy taki koleś-zwyrol ma na tyle siły żeby trzymać zdrową kobietę, zdejmować ubranie i jeszcze robić "swoje"? Czy kobieta jest w ogóle przytomna podczas samego juz stosunku?
Przecież ofiara na pewno walczy, kopie, gryzie, wyrywa się... to nie jest takie łatwe.
Przepraszam za ciekawość, ale może ktoś mi odpowie?
Ja swojemu dziecku, które wraca już samo ze szkoły mówię zawsze, że gdyby ktoś cię zaczął gdzieś szarpać lub ciągnąć np. do auta to masz się drzeć w niebogłosy - to jedyna szansa.
Oczywiście to inna sytuacja, bo dziecko wraca w dzień ze szkoły i zawsze ktoś będzie obok.
Tam zakładam, że nie było nikogo w promieniu pewnie ze 100 metrów.
Przecież ofiara na pewno walczy, kopie, gryzie, wyrywa się... to nie jest takie łatwe.
Przepraszam za ciekawość, ale może ktoś mi odpowie?
Ja swojemu dziecku, które wraca już samo ze szkoły mówię zawsze, że gdyby ktoś cię zaczął gdzieś szarpać lub ciągnąć np. do auta to masz się drzeć w niebogłosy - to jedyna szansa.
Oczywiście to inna sytuacja, bo dziecko wraca w dzień ze szkoły i zawsze ktoś będzie obok.
Tam zakładam, że nie było nikogo w promieniu pewnie ze 100 metrów.
Miała 2,5 promila jak się zgłosiła na policję. Masz odpowiedź.
Głupota i brak wyobraźni. Zamroczona młoda dziewczyna w środku nocy włóczy się po ulicach.
Oczywiście nic nie usprawiedliwia tego kogoś.
"okazja czyni złodzieja"
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,24058812,ofiara-gwalciciela-z-gdyni-policjanci-pytali-czy-nie-poszlam.html?disableRedirects=true
Oczywiście nic nie usprawiedliwia tego kogoś.
"okazja czyni złodzieja"
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,24058812,ofiara-gwalciciela-z-gdyni-policjanci-pytali-czy-nie-poszlam.html?disableRedirects=true
No chyba nie, obdukcja jest badaniem przeprowadzanym przez biegłego lekarza na zlecenie sądu policji czy prokuratury, w szpitalu to moze sobie zrobić zwykle badania. Pragnę też zwrócić uwagę że czynności jakie policja może wykonać z ofiarą zgwałcenia są bardzo ograniczone, zawiadomienie ogranicza się do spisania najważniejszych informacji ale bez szczegołów bo te dopiero można uzyskać w przesłuchaniu, które przeprowadza sąd! To wynika z przepisów a nie z widzimisię policji czy innej instytucji. Dodatkowo pokrzywdzona miała 2,5 promila...i tu znów przepisy kpk się kłaniają że z taką osoba nie można zrobić wszystkiego a to wydłuża całą procedurę.
trochę dziur jest z tym poście.
Napisała że naiwnie dała się zagadać. Ok ale poszła z nim na teren pzu czy ją tam zaciągnął? Zakładam że walczyła o swoje ciało więc musiało dojść do jakiś obrażeń, dlaczego sama nie zgłosiła się do szpitala albo wręcz dlaczego to policja jej tam nie zawiozła? Obdukcja byłaby wykonana natychmiast i byłby to koronny dowód teraz mamy tylko słowo. Zanim zlinczują mnie panienki proszę zauważyć że nie pytam o przebieg tylko jak do tego doszło. To może być kluczowe żeby przyszła dziewczyna się nie dała! Ale teraz to po zmroku strach kobietę zapytać o godzinę...
Nie "dała się"??
Będę zatem pierwszą "linczującą panienką" matką dwóch dziewcząt.
3,2,1: nie na tym polega gwałt! Nie "dała się ", albo "niedała"! Gwałt polega na tym, że gwałciciel bierze! Bierze wbrew chęci i woli! Przemocą lub podstępem , lub przymusem!
Pozostałą część tej wypowiedzi przemilczę, bo nie chce mi się nawet odnosić do tego. Czy potrzebna wam ludzie rekonstrukcja zdarzeń? Nagranie? Stenopis ? I tak znajdzie się ktoś mądry kto uzna że ofiara byla niedostatecznie ostrożna, albo cholera wie co jeszcze . ...
3,2,1: nie na tym polega gwałt! Nie "dała się ", albo "niedała"! Gwałt polega na tym, że gwałciciel bierze! Bierze wbrew chęci i woli! Przemocą lub podstępem , lub przymusem!
Pozostałą część tej wypowiedzi przemilczę, bo nie chce mi się nawet odnosić do tego. Czy potrzebna wam ludzie rekonstrukcja zdarzeń? Nagranie? Stenopis ? I tak znajdzie się ktoś mądry kto uzna że ofiara byla niedostatecznie ostrożna, albo cholera wie co jeszcze . ...
kobieto uspokój się niech emocje nie biorą góry!
sama poszkodowana napisała że "naiwnie pozwoliła się zagadać". Co to znaczy? Współczuję tej dziewczynie, liczę na kare dla zboczeńca. Tym bardziej istotne jest to jak ten potwór działa czyż nie? Metodę na wnuczka opisuje się ku przestrodze. Nie dopisuj kobieto proszę nic do mojej wypowiedzi. Jakie znaczenie ma że jesteś matką dwóch dziewcząt? To stawia cię wyżej niż mnie jako męża młodej kobiety? Mniej emocji więcej rozumu przecież oboje chcemy tego samego czyli bezpieczeństwa na ulicach....
Ale do czego te pytania mają doprowadzić? Kobieta została zgwałcona. Znaczy SIŁĄ została zmuszona do stosunku. W pierwszej chwili odczuwa strach, czy to będzie wszystko? Może jak nie będę walczyć to nie zginę! Czy zginę tak czy siak? Zrozum chojraku, że szok w tym momencie jest tak obezwładniający że logika o której wspominasz zanika. Szukała pomocy na policji logiczne prawda? Patrz nie znalazła tam ani zrozumienia, ani pomocy. I tutaj powinna być kropka nad i. To jest skandal. a. po zmroku nie pytaj kobiety o godzinę. Kup zegarek, jeżeli masz wątpliwość czym jest gwałt, a czym pytanie o godzinę o 3 nad ranem. Korelacji nie widzę, a skoro ty uważasz że za podanie godziny coś się należy w naturze.... to nie pytaj.
Do tego żeby w przyszłości takie rzeczy się nie zdarzały.
Cała reszta twojego posta to mieszanka emocji i insynuacji pod moim adresem. Aż szok że naprawde chcemy tego samego czyli bezpieczeństwa kobiet. czy każda inna wypowiedź niż "wykastrować zboka" musi być brana jako atak na tą dziewczynę? Współczuje jej i liczę na szybką karę dla zboczeńca. Na surową karę. Nie chce by moim bliskim coś się stało dlatego interesują mnie metody tego chorego człowieka... Panie wiem że temat wzbudza emocję ale niech nie ćmi zdrowego rozsądku...
Ktoś inny
Odpowiadasz innej osobie. Widocznie ktoś jeszcze tak odclzytlal twój przekaz i to nie atak.
Jestem daleka od wideł i kastracji, nie chcę się ekscytować gwałtem.
Wracając... Faktycznie emocje jakie wywołała twoja wypowiedź to emocje zebrane z czytsnia i słuchania wielu zatroskanych wypowiedzi, które niestety, nie wiem dlaczego, wypowiadane da językiem kładącym nacisk na rekonstrukcję, analizę "błędów" ofiary, ostrzeganie kobiet...
Jeśli ktoś skrzywdzi mnie, lub moje córki (o co drżę) to chcę, żeby gryzły, kopały, lub po cichu przetrwały, ale były wściekłe i czuły się niesprawiedliwie i źle potraktowane, a nie winne, że np.zamiast pójść lewa strona drogi wybrały prawa, albo popatrzyły na kogoś w nocnym autobusie.
Nie chcę żeby ktokolwiek był krzywdzony, ale jeśli tak się stanie, niech nie boi się rządać pomocy od służb. I niech ją otrzyma.
Pozdrawiam.
Jestem daleka od wideł i kastracji, nie chcę się ekscytować gwałtem.
Wracając... Faktycznie emocje jakie wywołała twoja wypowiedź to emocje zebrane z czytsnia i słuchania wielu zatroskanych wypowiedzi, które niestety, nie wiem dlaczego, wypowiadane da językiem kładącym nacisk na rekonstrukcję, analizę "błędów" ofiary, ostrzeganie kobiet...
Jeśli ktoś skrzywdzi mnie, lub moje córki (o co drżę) to chcę, żeby gryzły, kopały, lub po cichu przetrwały, ale były wściekłe i czuły się niesprawiedliwie i źle potraktowane, a nie winne, że np.zamiast pójść lewa strona drogi wybrały prawa, albo popatrzyły na kogoś w nocnym autobusie.
Nie chcę żeby ktokolwiek był krzywdzony, ale jeśli tak się stanie, niech nie boi się rządać pomocy od służb. I niech ją otrzyma.
Pozdrawiam.
no i w końcu płaszczyzna porozumienia!
ofiara w moim mniemaniu broń boże NIE jest winna! Ani nie śmiem wytykać jej żadnych błędów. Może faktycznie za wcześnie na te rekonstrukcje całe jak sprawa jeszcze świeża ale naprawdę zależy mi na tym żeby nie było powtórki a po prostu uważam że każdy szczegół jest istotny w tym żeby następnej dziewczynie zapaliła się czerwona lampka. Cieszę się że sie zrozumieliśmi bez negatywnych emocji! Pozdrawiam!
No to ci odpowiem. Nie ma na to lekarstwa. Przed gwałtem nie da się obronić. Jeżeli mężczyzna chce zgwałcić to zgwałci. Natomiast wszelkie próby zrozumienia tego oczywistego faktu są w twoim zasięgu. jesteś mężczyzną, naucz syna, poucz kolegę, porozmawiaj z bratem. Bo ofiary nie są winne temu co się wydarzyło. Ten tok rozumowania jest krzywdzący dla ofiary. Czytaj co piszą kobiety, bo tak działamy i tak myślimy. Emocjonalnie. I tak jak wy nie rozumiecie prostego faktu, że wyjście na ulicę po zmroku, randka z nieznajomym to dla nas walka o przetrwanie, tak my nie rozumiemy jak można zgwałcić.
A wiesz, ile ludzi oddycha?
O ile mi wiadomo, to wszyscy (żyjący). Zatem wszyscy gwałciciele mają pewną wspólną cechę - oddychają. Konkludując - wg Ciebie na pewno ma to jakiś związek...
Gościa trzeba jak najszybciej namierzyć i zamknąć, tyle w temacie. Nie doszukujmy się od razu jakichś związków przyczynowo-skutkowych, tym bardziej, że oglądanie porno jest jedną z najpopularniejszych rzeczy, jaką robią setki tysięcy internautów, a jakoś tylu gwałcicieli nie ma, także korelacja dość słaba.
Gościa trzeba jak najszybciej namierzyć i zamknąć, tyle w temacie. Nie doszukujmy się od razu jakichś związków przyczynowo-skutkowych, tym bardziej, że oglądanie porno jest jedną z najpopularniejszych rzeczy, jaką robią setki tysięcy internautów, a jakoś tylu gwałcicieli nie ma, także korelacja dość słaba.
nie rozumiesz podstaw- tylko że gwałciliele przyznają potem że przed gwałtem oglądali często porno
i to nie jest słaba korelacja tylko wyniki badań i przesłuchań przestępców- dane są dostępne - wystarczy wygooglować. porno prowadzi do szukania większych bodźców - powie ci to każdy psycholog seksuolog, może ty się zatrzymasz na samogwałcie, ale właśnie przestępcy seksualni po obejrzeniu porno poszli krok do przodu i chcieli sobie te sceny przeżyć w realu. przykład z oddychaniem zupełnie nietrafiony
Równie dobrze mogli by przeczytać książkę ze sceną erotyczną, wyborazić to sobie lub zobaczyć atrakcyjną kobietę. Nie, to jest tylko pozorna korelacja, nie mająca zbyt wile wspólnego. Równie wiele jest prac, który mówią że porngrafia pozwala frustratom na ulgę. To tak jak powiedzieć że gry powodują agresję - nie, oba czynniki wywołują nieakceptowalne zachowanie u osobników skłonnych do tego, ale mogły to by równie dobrze być dowolne inne czynniki niż te przytaczane.
tobie może to wystarczy, przestępcom seksualnym już nie wystarczy samogwałt, oni chcą realizować
co widzieli w porno w realu- tak trudno to zrozumieć? dlaczego tu tyle facetów oglądających porno tak broni się przed wpływem porno na przestępczość- może tobie wystarczy masturbacja, ale są ci którzy idą po więcej - i na tym polegają zboczenia i uzależnienie od porno- już nie wystarcza twarde porno- jest szukanie czegoś więcej- przynajmniej jest takie duże ryzyko
czegoś nie rozumiesz- to że oglądających porno jest dużo to każdy wie, chodzi o to, że zdecydowana większość
przestępców seksualnych przyznała, że tuż przed popełnieniem przestępstwa oglądała porno i musiała szukać silniejszego bodźca niż tylko masturbacja, może niektórym wystarczy samogwałt, ale inni niestety już chcą czegoś w realu i kończy to się gwałtem albo morderstwem
Nic takiego nie napisałem więc dlaczego próbujesz zmanipulować moją wypowiedź? na jakiej
podstawie twierdzisz że gwałty były bardziej powszechne niż obecnie? podaj źródło tych informacji, chyba że to tylko twój wymysł. bez wyzywania ludzi od idiotów nie potrafisz rozmawiać? Poszukaj sobie wypowiedzi psychologów zarówno z kraju jak i zagranicy jak oglądanie pornografii wpływa na przestępczość
Co psycholog, to inne zdanie, wszak psycholog też człowiek. Ludzie (w tym i ja), którzy kontrują Twoje wypowiedzi, po prostu zauważają, że świat nie jest czarno-biały. Zapewne istnieją badania, które dowodzą czego innego (a'propos związku z porno i gwałtami). Wiesz, w końcu mnóstwo ludzi ogląda np. w kinie mordobicia, ale jakoś potem nie lata z obłędem w oczach i nożem w łapie i nie zabija.
Gościu to nie jest kwestia oglądania pornografii tylko kwestia umiejętności
panowania nad swoim popędem seksualnym. Zrozum to w końcu.
Pornografia jest tylko narzędziem do rozładowania napięcia seksualnego.
A opiniami psychologów nie sugeruj się za bardzo bo są tacy co mają coś
mądrego do powiedzenia ale są też tacy którzy są kompletnymi
matołami - piszę to z własnego doświadczenia.
panowania nad swoim popędem seksualnym. Zrozum to w końcu.
Pornografia jest tylko narzędziem do rozładowania napięcia seksualnego.
A opiniami psychologów nie sugeruj się za bardzo bo są tacy co mają coś
mądrego do powiedzenia ale są też tacy którzy są kompletnymi
matołami - piszę to z własnego doświadczenia.
A propos oglądania
Jeśli chodzi o korelację pomiedzy oglądaniem porno i gwałcicielami. Pewnie że prawie każdy gwałciciel ogląda porno bo próbuje tak sie zaspokoić. Ale to mu nie wystarcza. Pytanie czy jeśli w Indiach. Japonii i nie ktorych państwach afrykańskich gwałt jest w różnym stopniu akceptowany i bardziej powszechny niż w Europie chociażby to tam wymyślili porno? I namiętnie oglądają? Chyba nie. Są porostu ludzie którzy nie mogą sobie poradzić ze sobą z różnych powodów i przez to krzywdza innych. A w niektórych kulturach jest to ich moze niechciany albo element. Gwałt jest tez elementem terroru wojennego i nie wydaje mi sie aby wikingowie czy inni wojownicy żołnierze itp oglądali porno na przestrzeni wieków. To tez kwestia usposobienia i przyzwolenia.
Sam lubię i oglądam porno nie oceniamnczy to dobrze czy zle ale nie mam ochoty gwalcic. Rowniez duzo moich kolegów ogląda i żaden z nich z tego co wiem nie dopuścił się przemocy jakiejkolwiek wobec kobiet.
Także sprawa jest bardziej złożona.
Sam lubię i oglądam porno nie oceniamnczy to dobrze czy zle ale nie mam ochoty gwalcic. Rowniez duzo moich kolegów ogląda i żaden z nich z tego co wiem nie dopuścił się przemocy jakiejkolwiek wobec kobiet.
Także sprawa jest bardziej złożona.
Najgorsze jest to że na ten temat jest głośno chwilę a później wszyscy zapominają oczywiście oprócz ofiary ona nigdy nie zapomni Coś o tym wiem bo jestem ofiarą gwałtu a sprawcy nie skazano bo miał wiele znajomości choć dowodów było mnóstwo Stalo się to ponad rok temu a ten Bydlak nadal jest na wolności Mówiłam o tym głośno i co z tego
...
Co do pierwszej części się zgadzam - kara powinna być dotkliwa. Co do drugiej części niekoniecznie. Te bydlaki z wysokimi wyrokami, oprócz tego że mają darmowe posiłki, tv itp., to jeszcze będą dostawać do celi młodych zboczeńców, żeby robić z nimi co tylko zapragną. Przez to wizja pójścia do więzienia będzie dla nich jeszcze ciekawsza.
To prawda!!!
Rok temu w okolicy skrzyżowania Morskiej z estakadą gonił mnie facet. Było to w biały dzień. Mnóstwo ludzi na ulicy i przystanku. Tam są takie wieżowce, gdzie na tyłach miałam zaparkowany samochód. Wiedziedziałam, czułam że ktoś za mną idzie, zaczęłam iść szybciej on rownież przyspieszył potem prawie biegłam on za mną również zaczął biec. Ze strachu nie mogłam wydobyć słowa. Kiedy dopadłam do samochodu ledwo znalazłam kluczyki i wsiadłam i zamknęłam się od środka. Dobiegł do mnie i zaczął szarpać za klamkę. W przypływie przytomności zaczełam udawac ze robię mu zdjęcia komórką. Wtedy odpuścił i uciekł. Nie mogłam dojść do siebie po tym wszystkim bardzo długo. Piszcie dziewczyny i ostrzegajcie się na wzajem przed takimi sytuacjami.
Szanowna Pani,
W policji panuje w wielu miejscach postawa "olewacka": wiedzą, że na zaniedbania w procedurze w przypadku zgwałceń mogą sobie pozwolić, bo ofiary będą siedziały cicho. Więc nie pójdą do mediów wytykać właśnie to, co Pani napisała: nie pobieranie nagrań z monitoringu, brak pouczenia, co ofiara winna zrobić (istnieją specjalne formularze!), traktowanie każdej kobiety chodzącej po 22.00 po ulicach jako "samej się proszącej" itp.
Dobrze, że z podniesioną twarzą mówi pani "to ja!". Bo nikt nie zabierze pani godności. Niektórzy próbują z niej odzierać, ale zabrać nie są w stanie. Niestety, do tych odzierających zalicza się też niekiedy policja; zwłaszcza, gdy rządzą nią troglodyci zatroskani o swoją popularność w Suwałkach.
Pozdrawiam Panią i życzę spokoju.
Dobrze, że z podniesioną twarzą mówi pani "to ja!". Bo nikt nie zabierze pani godności. Niektórzy próbują z niej odzierać, ale zabrać nie są w stanie. Niestety, do tych odzierających zalicza się też niekiedy policja; zwłaszcza, gdy rządzą nią troglodyci zatroskani o swoją popularność w Suwałkach.
Pozdrawiam Panią i życzę spokoju.
Jakiej otuchy co ty piep**ysz za głupoty? Kompletnie nic to nie wnosi, jakiej otuchy to jej da? Już nigdy nie zapomni że obcy gnoj jej pi**la włożyl. To że napisała publicznie w niczym nie pomaga. Logicznym jest ze kobiety wiedzą że trzeba uważać. Samotna kobieta, a o północy gada z nieznajomym, no ludzie, kurka mac, minimum ostrożności zachowujcie. Nic, kompletnie nic nie usprawiedliwia gwałtu, ale jej post jest bezcelowy, jakiej niby otuchy doda.
Jakiej otuchy? Już tłumaczę: otuchy, że społeczeństwo nie wyszydzi jej, że nie będzie mówić że to jej wina. Że warto takie rzeczy mówić jasno i wyraźnie, że nie warto cierpieć w samotności. Jak myślisz, co jest bliższe prawdy: że w Polsce jest mało gwałtów czy może zarówno kobiety i mężczyźni, tak, mężczyźni!, boją się przyznać że padli ofiarą?
Źle sformułowane : pewnie chodziło autorce o to że została zaczepionia na ulicy przez typa
Sformułowanie "pozwoliłam zagadać "jest nielogiczne bo czy można komuś zabronić do siebie zagadać? No nie można bo trzeba by było być bardzo asertywnym jasnowidzem-cudotwórcą ktory hyca w czasie o parę sekund do przodu i odbiera klientowi dar mowy żeby nie podszedł.
Sformułowanie "pozwoliłam zagadać "jest nielogiczne bo czy można komuś zabronić do siebie zagadać? No nie można bo trzeba by było być bardzo asertywnym jasnowidzem-cudotwórcą ktory hyca w czasie o parę sekund do przodu i odbiera klientowi dar mowy żeby nie podszedł.
Ja też się kiedyś dałem "zagadać" i wciągnąć w rozmowę koksowi... "która godzina?", "którędy nad morze?" itp. A wyglądał podejrzanie i ciemno było. Po minucie już byłem obstawiony przez dwóch kolejnych. Na szczęście "kulturalnie" tylko kaskę chcieli. Moja wina? Oczywiście, że nie. No nie powinni straszyć i okradać ludzi. Ale cóż, mimo moralnej przewagi, strata moja. Czy ich zachęciłem? To niefortunne tutaj sformułowanie, znacznie lepsze jest, że raczej ułatwiłem albo umożliwiłem przez pewien brak instynktu samozachowawczego. Od tamtego zdarzenia w sytuacjach wątpliwych nigdy "nie mam zegarka" i nie daje się wciągać w rozmowy ani zatrzymywać na rozmówki. Oczywiście facet może paść głównie ofiarą rozboju, ale generalnie o przemoc chodzi.
Ja jednak widzę, dość sporą różnicę w kradzieży a gwałcie. Mechanizm działania gwałcicieli jest inny bo i cel jest zgoła odmienny. Zaskoczę cię może, ale nie wiem czy wiesz, ofiary gwałty rzadko taki atak przeżywają. Własnie dlatego. Bo mogą być rozpoznani. Nie jestem do końca pewna, czy ten artykuł nie pogorszy sytuacji. Jeżeli tego delikwenta się szybko nie odnajdzie, to kolejna ofiara jego ataku, może nie przeżyć.
Złodziej kradnie rzecz. Gwałciciel jest śmiertelnie niebezpieczny.
Złodziej kradnie rzecz. Gwałciciel jest śmiertelnie niebezpieczny.
Nie zgadzam się z Tobą. Nie da się porównać kradzieży do gwałtu. Złodziej kradnie rzecz, gwałciciel upokarza i uprzedmiotawia ofiarę. Bardzo często, jest doświadczeniem które dopiero kształtuje tego dewianta przed kolejnymi atakami. Często brutalniejszymi. Gwałty trzeba surowo karać, bo są zbrodnią i narzędziem tortur. Absolutnie, nie widzę możliwości porównania że da się czegoś takiego uniknąć jeżeli.... nie.
Chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Nikt o niekaraniu gwałtu tu nie pisał ani też nie dokonuje tu porównania kradzieży do gwałtu. Notabene na marginesie bardziej tam była mowa o rozboju, a nie samej kradzieży. A rozbój to użycie przemocy (pobicie, które może się skończyć kalectwem lub śmiercią) lub zagrożenie nią by tej kradzieży dokonać. Poza tym wielu napastników po prostu chce kogoś pobić. Natomiast nadal tam nie było mowy o porównaniu tylko o ewentualnych możliwościach zminimalizowania ryzyka i ochronieniu się przed jakimkolwiek aktem przemocy zanim będzie miało szansę się wydarzyć. Dewiant/ psychopata nie nazywał by się tak jakby trafiały do niego wszelkie moralne pouczenia czy nawet przykładne ukaranie innego przestępcy. Więc karać surowo - oczywiście, ale też wyciągać wnioski i się chronić ,bo świat utopią nie jest i nie zanosi się by kiedykolwiek był.
Dziewczyna skarży się na działania policji itp. A z jej posta wywnioskowałem, że dała się zagadać obcemu, dziwnemu typowi w środku nocy. Rozumiem jej cierpienie itd, ale kurczę z tego co ona pisze to ma chłopaka, poza tym w środku nocy nie powinno się dawać zagadywać obcym podejrzanym osobom, a tym bardziej iść z taką osobą w miejsce jak pzu gdzie nikogo nie ma. Powinno się wtedy zmienić trasę marszu na główną ulicę, typa spławić, a jak się nie da to stać przy głównej drodze gdzie są kamery i dzwonić albo po policję albo taksówkę. Jestem facetem, ale nie poszedłbym po ciemku przez opustoszałe trasy kiedy obok mnie szedłby jakiś typ... Co się robi w sytuacjach kiedy w nocy przy estakadzie, gdzie jest jakiś ruch aut i kamery zagaduje dziwny typ? Się odpowiada wiesz co przepraszam, ale umówiłam się tu z chłopakiem bo wracam z pracy i miał po mnie wyjść odebrać z autobusu więc pewnie zaraz będzie. trzymaj się. Tak się odpowiada, a potem wyciąga tel i udaje, że do kogoś dzwoni. Tak postępuje człowiek myślący w środku nocy moim zdaniem. A kwestia obdukcji: gdyby zgłosiła się od razu na pogotowie nie byłoby problemu. No kurczę, trochę myślenia nie zaszkodzi chyba?
Dokładnie
To nie jest hejt na dziewczynę, tylko hejt na jej myślenie. Nie można w ten sposób myśleć, że nic mi się nie przydarzy. Trzeba zapobiegać- tym bardziej w nocy. Sprawy Iwony Wieczorek i inne podobne powinny czegoś uczyć. Nie rozumiem skąd tyle hejtu na moją szczerą i racjonalną wypowiedź. Nie usprawiedliwiam przecież gwałciciela. Jestem za tym, by go złapali i w pierdlu du... rozbebeszyli, ale ludzie, trzeba myśleć co się robi i przewidywać niebezpieczeństwa. Ci którzy hejtują: odpowiedzcie sobie na pytanie ile z Was poszłoby z obcym facetem drogą na której nikogo nie ma? O czym myśli teraz ta dziewczyna? O tym jak można było tego uniknąć. Pewnie już wie jak zachowałaby się w takiej sytuacji. To nie można było tego wymyślić od razu? Czerwona lampka w takich sytuacjach to obowiązek.
Bez skrajności z tym niewychodzeniem i zakonnicą, ale z drugiej też strony nie żyjemy w świecie idealnym i jest jak jest . Dobrze być świadomym zagrożeń, wiedzieć jak się chronić i minimalizować ryzyko. I dotyczy to wszelkiej przemocy. Jeżeli będę szedł ciemną uliczką, a w oddali zobaczę kilku podejrzanych typów to przynajmniej przejdę na drugą stronę ulicy, a najlepiej skręcę lub się wycofam zamiast iść twardo imię jakiś moralnych przekonań. I tak też będę radził innym, bo przecież nie pójdę do meliny jakiegoś gangu i nie będę im - "kolegom" mówił, by nie napadali, nie bili i nie okradali ludzi na ulicy.
Czyli jesteś częścią problemu. Jestem świadomą niebezpieczeństwa kobietą . Ty poprostu nie ogarniasz skali. Nie jednokrotnie byłam poniżana przez mężczyzn, molestowana. Nigdzie nie chodzę w żadne alejki, nie ubieram sie wyzywająco, nie odpowiadam na zaczepki, nie jeżdże komunikacją miejską a mimo, to jestem non stop nagabywana i nie udało mi sie uniknąć moich własnych tragedii. Więc nie. unikanie problemu nie jest rozwiązaniem.
To znacz tyle, że nie potrafisz sobie z tym radzić
Jeżeli ogarnięta dziewczyna jest molestowana, to bardzo szybko rozwiązuje ten problem. Gdzie niby Cię molestują? W pracy? Zbierz dowody, daj w pysk, znajdź inną pracę a typa do sądu. W szkole? Daj po gębie, zacznij wrzeszczeć, zgłoś gdzie trzeba i więcej nie dotknie. Na ulicy? Czytaj wyżej. W domu? Skoro tak Ciebie wszędzie molestują to może po prostu się dajesz?
Nie no proszę, tak, z pewnością jestem częścią problemu ;|. Tak jak każdy posiadacz noża, bo jakiś nożownik kogoś gdzieś tam zadźgał i trzeba każdemu takiemu "koledze", który taki nóż posiada, choćby tylko do krojenia chleba w domu, mówić i tłumaczyć by nie dźgał ludzi na ulicy, bo jak się tego nie będzie robić to on któregoś dnia może wyjść i bogu ducha winną osobę zadźgać. Przecież to chora retoryka. Nie twórzcie absurdalnej linii podziału i sztucznego frontu "mężczyźni - kobiety", bo w tu jest to po prostu sytuacja "przestępcy/ dewianci/ psychopaci" vs. pozostali. I ile manifestacji nie zrobisz, artykułów i działań edukacyjnych nie przeprowadzisz, nie spowodujesz, że na ulicy nie natkniesz się na psychopatę, no bo przecież do niego wcześniej trafiła moralna pogadanka. Dlatego właśnie nazywa się taki psychopata. Natomiast zawsze można wyciągać wnioski zastanawiając się jak zmniejszyć ryzyko i jak się chronić.
człowieku! już sobie dopowiedziałeś historię i szukasz winy w zachowaniu dziewczyny? skąd wiesz, że poszła z nim gdziekolwiek? że nie została tam zaciągnięta? wymiotować mi się chce, gdy po raz kolejny w ofierze doszukuje się przyczyny przestępstwa. Nie wiesz jak to wyglądało, ale już ułożyłeś sobie w głowie scenariusz, w którym dziewczyna wesoło gawędzi z gwałcicielem i idzie z nim na teren opuszczonego zakładu PZU. chore!
i tu trudno sie z toba nie zgodzic, ale po 1 gdybys wiedzial ze sie
przwrocisz to bys sie polozyl, kazdy jest madry po fakcie. a po 2, jak gwalciciel chce zgwalcic to zgwalci, jak chce ukrasc to ukradnie, jak chce pomazac spayem sciane to pomaze, zadna policja, monitoring i bog wie jaka ochrona na to nie pomoze.
"Dzwonisz i czekasz (na chłopaka, na taksówkę)..".
Tak... a czas leci.
W tym samym czasie napastnik spokojnie stoi sobie niedaleko i też czeka.
Już to widzę. O tej porze wcale dużo samochodów nie przejeżdża w okolicy.
Jeszcze ktoś musiałby zauważyć, że coś jest nie tak...zatrzymać się.
Może i jest monitoring ale jakie są szanse, że akurat ktoś w tym momencie patrzy na obraz z kamer z tego miejsca. Może w innym miejscu Gdyni też dzieje się w tym czasie coś niepokojącego. Można mieć cholernego pecha i się przeliczyć...
Tak... a czas leci.
W tym samym czasie napastnik spokojnie stoi sobie niedaleko i też czeka.
Już to widzę. O tej porze wcale dużo samochodów nie przejeżdża w okolicy.
Jeszcze ktoś musiałby zauważyć, że coś jest nie tak...zatrzymać się.
Może i jest monitoring ale jakie są szanse, że akurat ktoś w tym momencie patrzy na obraz z kamer z tego miejsca. Może w innym miejscu Gdyni też dzieje się w tym czasie coś niepokojącego. Można mieć cholernego pecha i się przeliczyć...
Popieram odwagę.
I serdecznie współczuję. Pozdrawiam Panią serdecznie.
A policja? Od paru lat nie mam złudzeń.
Gdzie profesjonalna opieka? Gdzie oficer (kobieta) prowadzący? Gdzie psycholog?
Czy dziwicie się, że nazywają was Kulsonami?
Takie działanie "policji" ( mała litera - celowo) spowoduje, że społeczeństwo zacznie brać sprawy w swoje ręce.
I zaczną się samosądy - a to będzie tragedia.
A policja? Od paru lat nie mam złudzeń.
Gdzie profesjonalna opieka? Gdzie oficer (kobieta) prowadzący? Gdzie psycholog?
Czy dziwicie się, że nazywają was Kulsonami?
Takie działanie "policji" ( mała litera - celowo) spowoduje, że społeczeństwo zacznie brać sprawy w swoje ręce.
I zaczną się samosądy - a to będzie tragedia.
Żart jakiś?
Czy ta komenda jaja sobie robiła? A może to jakiś ich koleżka?
Trzymaj się dziewczyno. Wcale nie jesteś mniej odważna od tej drugiej. Moim zdaniem obie jesteście mega, że mimo wszystko staracie się jakoś sobie z tym radzić.
zero wstydu to on powinien go czuć, nie Ty. A jak się znajdzie jakiś śmieszek-heheszek...
Trzymaj się dziewczyno. Wcale nie jesteś mniej odważna od tej drugiej. Moim zdaniem obie jesteście mega, że mimo wszystko staracie się jakoś sobie z tym radzić.
zero wstydu to on powinien go czuć, nie Ty. A jak się znajdzie jakiś śmieszek-heheszek...
Czy milicja czeka aż ludzie wezmą sprawy w swoje ręce ??
Bo coś tak mi się wydaje. A wy "kulsony" przy zaparzonej kawusi dalej czekajcie na zasłużoną wcześniejszą emeryturę. Aha i nie zapomnijcie tam ciąć konfetti na zapas, bo nie wiadomo kiedy jakaś "fusza" przyjedzie i każą sypać z helikoptera. Cieszcie sie pensyjkami, bo ja za to symulowanie pracy złamanej złotówki bym Wam nie zapłacił. Jeszcze bym kazał dopłacić za możliwość siedzenia w ciepłych pomieszczeniach komisariatów.
Aha, hejterzy - jeśli nie zrozumieliście to napiszę dokładnie - swoje pretensje kieruję do pierdzi stołków z dochodzeniówki, a nie do patrolowców.
Aha, hejterzy - jeśli nie zrozumieliście to napiszę dokładnie - swoje pretensje kieruję do pierdzi stołków z dochodzeniówki, a nie do patrolowców.
Statystyki są jakie są, bo zobacz co się dzieje jak kobieta się zgłasza. A wyobraź sobie co by przeżył facet, że kobieta go zgwałciła. Znajomy miał taki problem - jakaś laska podrzuciła mu pigułę do piwa. Reakcja policji była jak na stand-upie - zupełnie jak by opowiadał przedni żart. Myślenie pokroju ś.p. leppera, że chłopa i prostytutki nie można zgwałcić. Dopiero po namowie psychologa i rodziny zgłosił sprawę wyżej. Oczywiście funkcjonariusze dostali tylko upomnienie słowne a sprawa ucichła bez znalezienia winnego.
Ok. Ale to nie jest artykuł o gwałtach, tylko o gwałcie na konkretnej kobiecie, która opisuje swoje przeżycia. Prośba aby pod postem o konkretnej tragedii nie robić rozmydleń w kontekście kto gwałci częściej, kto rzadziej,która nic nie wnosi, ani do dyskusji,a jest jedynie nie smaczna to, aż tak wiele? Gwałt to gwałt, prawda. I co z tego? Na wojnach są gwałty w Afryce, w Indii, w usa. ale co to ma wspólnego z tragedią tej kobiety. Nie uczyli cie w szkole co to jest rozprawka na temat?
Policja ???? Ta banda ,potrzebna jest do ochrony manifestacji "równości "i zabezpieczania Sejmu i jego PIS-owskich wlaścicieli.Do wyjaśnienia i zabezpieczenia śladów to oni nie są chyba zbyt szybcy.Szowinistyczne świnie w myśl ich rozumowania to kobiety są sobie winne.No bo czemu łażą po ulicach i kuszą ?Szlak mnie trafia jak czytam wypowiedz ,kobiet poszkodowanych i reakcja policji na zgłoszone przestępstwo Wielki szacunek dla tych kobiet. Nic szacunku dla policji.Ta organizacja dłuuuugo nie zasłuży na szacunek Cytaty z artykułu (.Do dzis policja nie kontaktowała się ze mną, z Lucyna funkcjonariusze z innego posterunku, na początku- kilka razy dziennie. On zgwałcił mnie na terenie placówki pzu. placówki państwowej. Tam tez muszą być kamery. Dopiero dziś (17.10!!!) zostałam wezwana na obdukcje. nie w dzien zdarzenia. zdaniem lekarza, to niewyobrażalne, ze nie było obdukcji w momencie wizyty u ginekologa (ok4-5 godzin po "tym" zdarzeniu. Wtedy byłaby na mnie jego tkanka, dna. powiedział, ze powinni pobrać 6 próbek- wzięli dwie. Do dzis policja nie kontaktowała się ze mną, z Lucyna funkcjonariusze z innego posterunku, na początku- kilka razy) To świadczy o pracy Polskiej Policji
Gdyby dziewczyna była żoną lub córką prokuratora, sędziego, polityka to już dawno ten zwyrodnialec siedziałby w areszcie i czekał na rozprawę.
A tak to, jak to kiedyś ktoś napisał: "A te policjanty gdzie? Stojo i łapio dziadków pod sklepem bo pjiwo se wypjił po robocie i straszo sądami albo przymusowymi obozami pracy jak im nie zapłaci z emerytury (700)zł. 200 kary bo jest bandytą."
A tak to, jak to kiedyś ktoś napisał: "A te policjanty gdzie? Stojo i łapio dziadków pod sklepem bo pjiwo se wypjił po robocie i straszo sądami albo przymusowymi obozami pracy jak im nie zapłaci z emerytury (700)zł. 200 kary bo jest bandytą."
Skończ agitowac impotencie intelektualny, takie łny jak Ty nawet do tragedii dziewczyny zaangażuja politykę. Wiesz ile zgłoszen na tamtym akurat fyrtlu maja od patologii ze ktos na imprezie szesciodniowej kogos zgwalcił? I potem okaxuje sie ze jednak nie zaplacil po prostu, lub postanowil ze to jednak nie bedzie zwiazek dluzszy co sie danwj patusce nie spodobało itd. Oczekujesz ze policja wyle i wszystkimi radiowozami na ulice i zamkna kazda przecznice???
Czy moze ma kazdy okoliczny policjant rwac wlosy z serca xD emocjonalnie?
Rozlicz ich po tym co teraz zrobia by złapac tego śmieciarza, bo to jest sedno ich obowiazkow nie kwilenie tu na forum z frustratkami lub atencyjnymi koluniami dziewczyny poszkodowanej, ktore nagle realizuja sie tu w pokrzykiwanuach bo wreszcie cos sie stało na fyrtlu.
Rozlicz ich po tym co teraz zrobia by złapac tego śmieciarza, bo to jest sedno ich obowiazkow nie kwilenie tu na forum z frustratkami lub atencyjnymi koluniami dziewczyny poszkodowanej, ktore nagle realizuja sie tu w pokrzykiwanuach bo wreszcie cos sie stało na fyrtlu.
Już widzę jak by obwodnica by wyglądała... Bez pancernego auta lepiej nie wjeżdżać.
Upowszechnienie broni nic nie daje. Np. w Polsce na 100 mieszkańców przypada 2.5 sztuki broni, w USA 120.5, Indie 5,3 a w Japonii 0,3 sztuki, gdzie ten ostatni kraj z tej trójki posiada najniższy wskaźnik przestępczości, nie wspominając o napadach z bronią. W Indiach gwałty są problem,i pomimo ponad 2krotnie wyższej dostępności do broni niż u nas.
Edukacja, kształcenie społeczne i formowanie odpowiedniej postawy a nie zbrojenie.
Upowszechnienie broni nic nie daje. Np. w Polsce na 100 mieszkańców przypada 2.5 sztuki broni, w USA 120.5, Indie 5,3 a w Japonii 0,3 sztuki, gdzie ten ostatni kraj z tej trójki posiada najniższy wskaźnik przestępczości, nie wspominając o napadach z bronią. W Indiach gwałty są problem,i pomimo ponad 2krotnie wyższej dostępności do broni niż u nas.
Edukacja, kształcenie społeczne i formowanie odpowiedniej postawy a nie zbrojenie.
Paradoksalnie - bez
Ale do tego trzeba uruchomić myślenie.
Jesteś kobietą, którą jakiś zwyrol chce zgwałcić. Rozważmy dwie opcje.
1) Ty nie masz broni, a on ma broń.
Trochę się poszarpiecie, w końcu pewnie zgwałci. Makabryczna wizja, prawda? Ale zgwałci. Nie zabije.
2) Oboje macie broń.
Co zrobi gwałciciel w momencie, w którym Ty wyciągniesz gnata? Wyciągnie swojego i zacznie strzelać. Może tylko zrani. Może zabije. Może do końca życia będziesz rośliną. Ale przecież wielki sukces, bo nie zgwałcił.
Podobnie ma się sprawa z rozbojami/kradzieżami.
Jesteś kobietą, którą jakiś zwyrol chce zgwałcić. Rozważmy dwie opcje.
1) Ty nie masz broni, a on ma broń.
Trochę się poszarpiecie, w końcu pewnie zgwałci. Makabryczna wizja, prawda? Ale zgwałci. Nie zabije.
2) Oboje macie broń.
Co zrobi gwałciciel w momencie, w którym Ty wyciągniesz gnata? Wyciągnie swojego i zacznie strzelać. Może tylko zrani. Może zabije. Może do końca życia będziesz rośliną. Ale przecież wielki sukces, bo nie zgwałcił.
Podobnie ma się sprawa z rozbojami/kradzieżami.
Dodatkowo, posiadanie broni może dawać złudne wrażenie bezpieczeństwa.
Samo posiadanie broni nie daje bezpieczeństwa, jej użycie daje a ty jako osoba normalna będziesz miał opory przed strzeleniem do drugiego człowieka. Napastnik już takich problemów nie ma. Trzeba też pamiętać że przestępcy zawsze mają, paradoksalnie, łatwiejszy dostęp do broni niż Ci legalnie nabywający.
Samo posiadanie broni nie daje bezpieczeństwa, jej użycie daje a ty jako osoba normalna będziesz miał opory przed strzeleniem do drugiego człowieka. Napastnik już takich problemów nie ma. Trzeba też pamiętać że przestępcy zawsze mają, paradoksalnie, łatwiejszy dostęp do broni niż Ci legalnie nabywający.
Zlapia i dostanie 5 lat w zawiasach, czyli i tak wiecej od sredniej.
Ale gdy polskie malzenstwo przezylo dramat we Wloszech, to spore grupy Polakow chciały, żeby zwyroli sadzic w Polsce. Cale szczęście, ze do tego nie doszło, bo nieletni dostali po 10 lat, a pełnoletni 16. U nas kodeks nawet nie przewiduje tak wysokic hwyrokow, a co dopiero mowic o orzekaniu takich wyrokow.
Nie Chylonia, a Leszczynki!
Z tego, co ta pani pisze, zdarzenie miało miejsce na Leszczynkach, a nie Chyloni.
Pisząc o "terenie placówki PZU" chyba chodzi o tereny byłego TOS (później GZNS), gdzie faktycznie była placówka PZU, ale już jej tam nie ma. Miejsce przy skrzyżowaniu Morska-Estakada, a jednak na uboczu (sporo krzaków, mało ludzi tamtędy chodzi).
Co do zachowania policji - teren podlega jurysdykcji komisariatu Chylonia, który ma spory teren pod sobą, a najwyraźniej o wiele za mało funkcjonariuszy. Tam wszystko trwa dłużej, ciężko coś szybo załatwić (o ile w ogóle się uda). Teren tego komisariatu powinni podzielić i wschodnią część przydzielić tym policjantom, którzy siedzą sobie w budynku przy przystanku Gdynia Grabówek i pilnują parkingu policyjnego chyba i czasem można ich spotkać w pobliskiej Biedronce.
Zaplecze jest. Czy chęci są?
Pisząc o "terenie placówki PZU" chyba chodzi o tereny byłego TOS (później GZNS), gdzie faktycznie była placówka PZU, ale już jej tam nie ma. Miejsce przy skrzyżowaniu Morska-Estakada, a jednak na uboczu (sporo krzaków, mało ludzi tamtędy chodzi).
Co do zachowania policji - teren podlega jurysdykcji komisariatu Chylonia, który ma spory teren pod sobą, a najwyraźniej o wiele za mało funkcjonariuszy. Tam wszystko trwa dłużej, ciężko coś szybo załatwić (o ile w ogóle się uda). Teren tego komisariatu powinni podzielić i wschodnią część przydzielić tym policjantom, którzy siedzą sobie w budynku przy przystanku Gdynia Grabówek i pilnują parkingu policyjnego chyba i czasem można ich spotkać w pobliskiej Biedronce.
Zaplecze jest. Czy chęci są?
Szok
"Dopiero dziś (17.10!!!) zostałam wezwana na obdukcje. nie w dzień zdarzenia. zdaniem lekarza, to niewyobrażalne, ze nie było obdukcji w momencie wizyty u ginekologa (ok4-5 godzin po "tym" zdarzeniu. Wtedy byłaby na mnie jego tkanka, dna. powiedział, ze powinni pobrać 6 próbek- wzięli dwie."
Czy takie niechlujstwo nie powinno być karane?
Czy takie niechlujstwo nie powinno być karane?
Skoro 'choć raz' tzn że nigdy do niczego sie nie przydaliscie.
A 'sprawiedliwość' przed sprawiedliwością to właśnie ten gwałciciel w swoim chorym umyśle wymierzył i teraz ci właśnie narodowcy, którzy nigdy do niczego sie nie przydali wedle twojego mniemania imają się ten jeden raz przydać i mają jak on posługiwać się gwałtem na prawie i niesprawiedliwością?
kudre, ludzie czy wy czytacie to co piszecie?
Najważniejszy slowa dla was to to, że ją zagadał! A przecież nie dlatego ją zgwałcił, że z nim gadała. Zgwałciłby ją i bez rozmowy, albo inną jeśli akurat by mu się na odludzi napatoczyła. Być może noc wczesniej też kogoś napadł, a ofiara nie zgłosiła tego na policję. Pomyslcie, a dobre rady w stylu "było uważać" sobie darujcie, bo każda ofiara kazdego przestepstwa czy wypadku do końca życia będzie pluć sobie w brodę, że znalazła się akurat wtedy w takim a nie innym miejscu.
Jest jak jest, bo policja nie lapie takich gnojow. Kary sa smiesznie niskie. Kobieta na policji musi znosic dodatkowe upokorzenia i ponizenia, bo jest zle traktowana.
W efekcie wiele kobiet woli w ogole nie zglaszac przestepstwa.
Rezultat jest taki, ze ci zwyrodnialcy czuja sie kompletnie bezkarnie.
W efekcie wiele kobiet woli w ogole nie zglaszac przestepstwa.
Rezultat jest taki, ze ci zwyrodnialcy czuja sie kompletnie bezkarnie.
"Wiki", każdy zdrowy na umyśle człowiek jest z Tobą!
Bądź dzielna i kuruj rozjechane zdrowie psychiczne. Przyjaciele i rodzina jest z Tobą, więc będzie dużo łatwiej "powrócić do szarej rzeczywistości" . Trzymam kciuki za rychłe złapanie tego sku...syna i mam nadzieję, że "pod celą" otrzyma najsprawiedliwszy wyrok.
Rada dla tego zwyrodniałego gwałciciela (wiem że przeczytasz tą radę)
Dla mnie jesteś kupą g ó ......n a niedostosowanego do życia w społeczeństwie. Na twoim miejscu zgłosiłbym się sam na Policję ,bo jak się nie zgłosisz to ktoś ciebie znajdzie prędzej czy później i sam wymierzy sprawiedliwość ,jak dobrze pójdzie to przeżyjesz ale niestety będziesz żył bez swojego z k u .w i a ego narządu którym zrobiłeś Pani krzywdę . Ja bym cię znalazł jakby dotyczyło to mojej znajomej lub rodziny i zrobił bym z ciebie pasztet a twoje dwa narządy mózg i penisa dał sępom w zoo na pożarcie .Nigdy nie zaznasz spokoju ,ktoś po ciebie przyjdzie lepiej żebym to nie był Ja. Popieram Kastrację Takich Zwyrodnialców!!!!! Lepiej zrób co napisałem to będziesz musiał mieć tylko dużo wazeliny jak ciebie zamkną.
Opowiedż do opinii-- Rada dla tego zwyrodniałego gwałciciela (wiem że przeczytasz tą radę)
Panowie z wydziału dochodzeniówki dam Wam dobrą radę(a wiem że to czytacie) ,morze byście sprawdzili co niektóre łapki w dół tak oczywiste ,macie takie możliwości techniczno-informatyczne to nic nie kosztuje podatnicy płacą za waszą robotę i też wymagają troszkę pomyślunku,troszkę pracy ,myślenie nie boli może jakaś łapka w dół to on ten P ieprz ony zwyrodnialec niedostosowany do społeczeństwa(zboczeniec) .Proszę zróbcie to ,to będziecie Wielcy ,dla tej Pani bo przeżywa traumę .Leon to Ja Zawodowiec (może to ja mam zrobić) wtedy nic po mim nie zostanie nawet proch.
Jeśli sam nie chcesz mieć problemów z bagietami
to lepiej nie zwierzaj się publicznie co być takiemu gościowi zafundował. Bo jeśli faktycznie mu się coś stanie, to będziesz miał kiedyś w domu pobudkę o 6:00 w wykonaniu smutnych panów. I masę problemów na dokładkę. W temacie sprawdzania "łapek w dół" polecam wizytę u lekarza. Tego do głowy.
Brawo!
Przede wszystkim gratuluję odwagi. To bardzo dzielne z Pani strony. Przyznaję absolutnie rację - wstydzić ma się kat, a nie ofiara!! A każdy, kto swoim zachowaniem spowoduje, że to ofiara będzie musiała ukrywać ze wstydu powinien spłonąć na stosie. Oby złapali tego zwyrola, w więzieniu koledzy z celi mu odpłacą wyrządzone krzywdy.
uciąć siusiaka i posolić!
uciąć siusiaka i posolić! siedzenie w więzieniu nie cofnie tego co zrobił ;) jak nie wprowadzą kary ucinania siusiaków to gwałciciele odsiedzą "swoje" i po tym czasie będą "działać dalej"... jeżeli gwałciciel miałby świadomość, że będzie kastrowany to najpierw przemyślałby swoją decyzję po stokroć razy...
Nigdy więcej.
Droga Wiki oraz Lucyno, ze swojej strony jako kobieta która również była ofiarą poza podziękowaniem chcę Wam powiedzieć: nie dajcie temu mężczyźnie satysfakcji w postaci wpłynięcia na wasze życie. Zabrał wam siłą coś, czego wielu nie zrozumie. Poczucie bezpieczeństwa, godności, czy wiarę w społeczeństwo. Nie czytajcie tych bzdur przed którymi niektórzy na tym forum nie mogą się powstrzymać, by wam wytknąć: jakąś słabość, lukę, żeby wykazać, że niejako jesteście czemuś współwinne. Na ich obronę, choć na nią nie zasługują, powiem wam że to dość powszechny mechanizm obronny. Od dziecka są uczeni, że to wilk zjada owcę. W was widzą owcę, ofiarę, w wilku siłę, bohatera, bo tak mówią bajki które pamiętają z dzieciństwa: "tylko złym ludziom dzieją się złe rzeczy". Są dziecinni. Ograniczeni. Słabi, być może zwyczajnie mało inteligentni. Nigdy o tym co wam się przydarzyło nie zapomnicie, ale nie dajcie temu potworowi wpływać na własne życie. Nigdy więcej. Jesteście bohaterkami.
dzielna kobieta , mam nadzieje że złapią tą niedorobioną parówe a w kryminale nie będzie miał lekko
bardzo nie lubią tam gwałcicieli a co najlepsze nie są trzymani na ochronkach jak pedofile tylko na zwykłych celach więc frajer będzie ostro dojeżdżany a więzieniu plotki szybko się roznoszą więc nie ma szansy żeby zataił to co zrobił
Twoim zdaniem 2.5 promila ma się po dwóch piwach? Ja mam takie pytanie, czy ona na policję przypełzła czy przyszła? Jeśli przyszła to ma problem z bąbelkami skoro nic jej nie jest po takiej dawce. Normalny człowiek nie nadużywający alkoholu po takiej dawce zdycha przez dwa dni zanim dojdzie do siebie.
g...no prawda
Chodzi o zwyrodnialca, którego podnieca zadawanie bólu, krzyk, płacz i wyrywanie sie laski. Niech go diabli, ale jeśli nie zostanie złapany to zaatakuje znowu. Tu czy tam, ale zaatakuje. Dlatego dziwi mnie milczenie sasiadów, znajomych, rodziny...boja się? Nastepnym razem to może być wasza córka, siostra, zona?
brawo ty
Dobrze że udostępniłaś to co Cię spotkało. Nie dość że może ustrzeżesz ileś innych dziewczyn przed taka tragedią, to w dodatku nie jesteś sama z tą traumą .
Szkoda że na fejsie wyłączyłaś komentowanie. Chciałem tam Cię poprosić o jak to napisałaś "inna książkę" Opowiadaj na żywo na gorąco o tym jak potraktowali Cię inni policjanci ! Czemu nie chcesz obnażyć policyjnego chamstwa??
Współczuję też Twojemu chłopakowi, że musi tak bardzo trzymać nerwy i emocje na wodzy...
Ja nie wiem czy potrafiłbym nie wymierzyć sprawiedliwości samemu...
Powodzenia!
Szkoda że na fejsie wyłączyłaś komentowanie. Chciałem tam Cię poprosić o jak to napisałaś "inna książkę" Opowiadaj na żywo na gorąco o tym jak potraktowali Cię inni policjanci ! Czemu nie chcesz obnażyć policyjnego chamstwa??
Współczuję też Twojemu chłopakowi, że musi tak bardzo trzymać nerwy i emocje na wodzy...
Ja nie wiem czy potrafiłbym nie wymierzyć sprawiedliwości samemu...
Powodzenia!
W 100% szanuje za odwagę
Pamiętaj, że wokół siebie zawsze masz osoby które ci pomogą. Wracając do sprawcy to zawsze uważałem że kara więzienia, bądź śmierci jest nie adekwatna do popełnionego czynu. Za taką zbrodnie powinny być publiczne tortury. Jak pewien mądry człowiek kiedyś powiedział "oko za oko, ząb za ząb"
Zrozumcie!
Nawet jeśli kobieta lub mężczyzna jest po alkoholu i nago, to nikt nie ma prawa, czy powodu do tego by zgwałcić tą osobę. Nawet jeśli na początku ktoś chce seksu, ale przestaje się mu się podobać, to co robi lub chce zrobić partner, a partner nie przestaje, to też jest to gwałt!!! Policja na szkolenie!
Ogrodzony teren tosu
Problemem jest ogrodzony teren byłego Tosu .Jak był terenem otwartym to sprawdzała go policja i straż miejska.Teraz bramy są zamknięte i kilka hektarow z krzaczorami w środku.Co tam ma być rezerwat ,puszcza czy może Bear Grylls w miejskiej dżungli. Jak Pzu opuściło budynek to powinni go też zburzyć a nie zostawiać jako przyszły hotel dla bezdomnych.
Wrazy współczucia
Bardzo dobrze ze Wiki tak dosadnie to przekazała.Policja jak zwykle liczy na internautów.Domniemany napastnik.K***a bym dojechał ci*la tak że nigdy by nie spojżał na kobietę,Zreszta nie bedzie mial takiej okazji jak go złapią trafi na sztywna celę i tam ci*la chłopaki już dojadą.Mam nadzieje ze tym razem Policja wykaze sie szybką reakcją i zlapia tego zboczeńca.
.
Jestem w szoku jak działa gdyńska Policja.. Sama w tym miesiącu zgłosiłam się od razu po zdarzeniu na jednym z komisariatów z podejrzeniem gwałtu,a na pewno nadużyciem seksualnym. Powiedziano mi, że mogę sobie pójść na pobór krwi i do ginekologa we własnym zakresie! Gdy poszłam do ginekologa na swój koszt, powiedziano mi, że tym zajmuje się Policja i ona nie może mi pobrać żadnych wymazow.. Przez to straciłam dwie doby, aż na innej komendzie mnie potraktowali należycie...
Drodzy Czytelnicy!
Proszę, abyście zwracali uwagę na kretyńskie komentarze pod tym artykułem i zgłaszali je moderacji celem usunięcia. Niestety, takie mamy czasy, że największe życiowe przegrywy dla choćby odrobiny wyimaginowanej popularności w internecie – wszystko jedno, czy będą to lajki, czy rozpętanie g*wnobórzy – są w stanie zrobić niemal wszystko, również wstawiać obrzydliwe wpisy, które dla ofiary gwałtu mogą być niewyobrażalnie krzywdzące i spowalniające proces terapii. Nie ma sensu tłumaczyć takim amebom, że idiotyzmy ich autorstwa mogą mieć wpływ na czyjeś życie, bo sądząc po poziomie prezentowanych przez nich „refleksji”, takie tłumaczenie i tak do nich nie dotrze. Zresztą każda dyskusja jest wodą na ich młyn odbijania sobie w sieci życiowego przegrywu. Takie zachowanie nawet nie bulwersuje, ono zasługuje jedynie na pogardę.
Dziewczyny – jeśli czytacie te komentarze, postarajcie się je po prostu olać (choć może być to trudne), każdy normalnie funkcjonujący, myślący i czujący człowiek nie ma wątpliwości, że wina za gwałt leży wyłącznie po stronie sprawcy, zawsze i niezależnie od okoliczności. Niezależnie od tego, gdzie szłyście, z kim szłyście, w jakim byłyście stanie, jak byłyście ubrane itd. To nie ma znaczenia. Wy nie macie się czego wstydzić, nie macie powodu, aby czuć się winne. Dla normalnych ludzi jest to oczywiste, resztą nie warto się przejmować.
Proszę, abyście zwracali uwagę na kretyńskie komentarze pod tym artykułem i zgłaszali je moderacji celem usunięcia. Niestety, takie mamy czasy, że największe życiowe przegrywy dla choćby odrobiny wyimaginowanej popularności w internecie – wszystko jedno, czy będą to lajki, czy rozpętanie g*wnobórzy – są w stanie zrobić niemal wszystko, również wstawiać obrzydliwe wpisy, które dla ofiary gwałtu mogą być niewyobrażalnie krzywdzące i spowalniające proces terapii. Nie ma sensu tłumaczyć takim amebom, że idiotyzmy ich autorstwa mogą mieć wpływ na czyjeś życie, bo sądząc po poziomie prezentowanych przez nich „refleksji”, takie tłumaczenie i tak do nich nie dotrze. Zresztą każda dyskusja jest wodą na ich młyn odbijania sobie w sieci życiowego przegrywu. Takie zachowanie nawet nie bulwersuje, ono zasługuje jedynie na pogardę.
Dziewczyny – jeśli czytacie te komentarze, postarajcie się je po prostu olać (choć może być to trudne), każdy normalnie funkcjonujący, myślący i czujący człowiek nie ma wątpliwości, że wina za gwałt leży wyłącznie po stronie sprawcy, zawsze i niezależnie od okoliczności. Niezależnie od tego, gdzie szłyście, z kim szłyście, w jakim byłyście stanie, jak byłyście ubrane itd. To nie ma znaczenia. Wy nie macie się czego wstydzić, nie macie powodu, aby czuć się winne. Dla normalnych ludzi jest to oczywiste, resztą nie warto się przejmować.
By uciąć niepotrzebne przepychanki i pójść dalej można ustalić, że zgadzamy się z tym czyja była wina i że nic tej winy nie umiejsza. Koniec kropka. Natomiast chyba warto pozwolić na jakąś analizę sytuacji by na przyszłość móc wyciągnąć wnioski jak zminimalizować ryzyko i lepiej się chronić? Bez tego tego ani lekarze nie mogli by zrozumieć mentalności jaka się kryje w takim napastniku (i ewentualnie potem leczyć) ani ludzie nie mieli by jakiś narzędzi/ metod jak się bronić, jak postępować i unikać zagrożenia, bo świat przynajmniej na razie utopią nie jest i sama moralna zbroja nie pomoże. No chyba żeby zostać męczennikiem. I nie bez powodu powstają takie książki jak np. "Psychological Self Defense: How To Protect Yourself From Predators, Criminals and Sociopaths before they Attack".
Nie w tym rzecz. Nie chodziło mi o komentarze dotyczące tego, jak zwiększyć swoje bezpieczeństwo - w tych nie ma niczego złego, a jedną z podstaw prewencji jest wyciąganie z takich sytuacji wniosków na przyszłość. Chodziło mi o ten tekstowy szlam, sugerujący lub wręcz stwierdzający wprost, że napadnięte dziewczyny same są sobie winne i o szlam, w którym z gwałtu ktoś robi sobie żarty, zamieszczając pod artykułem teksty, których nie chcę nawet cytować.
Aha ok, zgadza się, takie rzeczy są nie do przyjęcia. Natomiast zauważyłem, że często jak ktoś zaczyna podejmować jakąś analizę sytuacji i wyciągać wnioski na przyszłość zastanawiając się czy można coś zrobić w takich sytuacjach by uniknąć napaści to jest zaraz napadany z furią, że obwinia on ofiarę i umniejsza winę napastnika. A to chyba nie o to tu chodzi.
Zgadzam się z Tobą. Czym innym jest zwracanie uwagi na to, jak można zwiększyć swoje bezpieczeństwo, jakich zasad warto przestrzegać. Oczywiście, że bezpieczniej jest, gdy kobieta np. nie idzie nocą sama, ale jeśli szła sama i została zgwałcona, niedopuszczalnym jest choćby sugerowanie, że jakaś część winy za napaść spoczywa na niej. Nawet jeśli można było w danej sytuacji zachować się ostrożniej - winny zawsze jest napastnik i tylko on, czego jakiś odsetek komentujących zdaje się nie rozumieć lub nie chcieć rozumieć.
Przecież gdy podobna krzywda spotka dziecko, które np. wsiadło z kimś nieznajomym do samochodu, trudno znaleźć komentarze, że samo jest sobie winne, bo w takim i takim wieku powinno już znać podstawowe zasady zachowania wobec nieznajomych. I chwała, że takich komentarzy nie ma, mam nadzieję nigdy ich nie zobaczyć. Niemniej dziwi mnie, że w przypadku, gdy zgwałcona zostaje dorosła kobieta, dla wielu ludzi podział na ofiarę i sprawcę zdaje się rozmazywać. Jak można usprawiedliwiać gwałciciela? Jak można sugerować, że ofiara ponosi za to jakąkolwiek winę? Jak można wrzucać komentarze, które traktują tę straszną krzywdę jako obiekt żartu?
Przecież gdy podobna krzywda spotka dziecko, które np. wsiadło z kimś nieznajomym do samochodu, trudno znaleźć komentarze, że samo jest sobie winne, bo w takim i takim wieku powinno już znać podstawowe zasady zachowania wobec nieznajomych. I chwała, że takich komentarzy nie ma, mam nadzieję nigdy ich nie zobaczyć. Niemniej dziwi mnie, że w przypadku, gdy zgwałcona zostaje dorosła kobieta, dla wielu ludzi podział na ofiarę i sprawcę zdaje się rozmazywać. Jak można usprawiedliwiać gwałciciela? Jak można sugerować, że ofiara ponosi za to jakąkolwiek winę? Jak można wrzucać komentarze, które traktują tę straszną krzywdę jako obiekt żartu?
Mam wrażenie, że pomijając przypadki żartów nie na miejscu, wiele jeżeli nie większość nieporozumień podgrzewających dyskusje bierze się z mieszania ze sobą dwóch nieco odrębnych perspektyw rozpatrywania takiej sytuacji. Pierwsza to kategoria etyczno-prawna, a druga przyczynowo-skutkowa zjawiska. Przykładowo jeżeli po ciemnicy pójdę w miejsce, o którym raczej wiadomo, że działa tam podejrzany element i można "dostać kosę" i zostanę tam napadnięty to w kategorii etyczno-prawnej oczywiście wina jest po stronie napastników i nic jej nie umniejsza. Powinienem móc sobie chodzić wszędzie bez obawy o swoje zdrowie i życie. Jednocześnie rozpatrując rzecz z perspektywy przyczynowo-skutkowej nie trudno dojść do przekonania, że znając realia w pewien sposób podjąłem ryzykowne zachowanie podnosząc prawdopodobieństwo , że zostanę napadnięty i w tym przypadku mogło to mieć wpływ na wydarzenia. I jeszcze raz podkreślę aby nie było wątpliwości, że z perspektywy etyczno-prawnej winny jest napastnik i nic jego winy nie umniejsza.
Bzdura i bełkot.
Nikt nie jest idiotą jak próbujesz tutaj przemycić podprogowo, w dodatku ludzie posiadają coś co nazywa się "instynkt samozachowawczy", to o czym myślisz że diagnozujesz, byłoby prawdą gdyby założenia były jasne: Czyli podchodzi do ciebie człowiek od tyłu i mówi: a teraz cię zgwałcę! Tymczasem, taki człowiek mówi: Jest tak ciemno, a taka miła dziewczyna idzie sama? O tej porze? Kończysz pracę? Może cie odprowadzę kawałek, będzie bezpieczniej. Tutaj chodzą takie typy... następnie prowadzi ją znaną sobie trasą zaciąga w krzaki i gwałci. A taki domorosły psycholog pisze farmazony dla poklasku w necie, że on wszystko wie. ona dała się oszukać. no sh*t Scherlock. Przecież to takie oczywiste, no raju, no przecież trzeba być nie wiem czym by się dać tak zwieść, i chodzić po nocy (szczególnie jak pracuje się na nocną zmianę - nie do pomyślenia) wszyscy czytamy w myślach, a socjopata kłamca i predator to już w ogóle świeci się w ciemności i jest odblaskowy. No idiotki te baby. Wystarczy dać się zastraszyć i nie chodzić do pracy. Nie wychodzić do klubów ani restauracji. Nie pić alkoholu, absolutnie! Bo wtedy to seks za zgodą. Nie dawać się podrywać na ulicy, no kto by pomyślał, obcemu? Ot ,tak dać się zaczepić? W końcu za mąż wychodzi się tylko za kuzynostwo. Albo bliskich znajomych braci.
Nie nie ma tu żadnych perspektyw. Kobieta jest ofiarą gwałtu. Koniec kropka. Mogła krzyczeć? Może tak, może nie. Została zgwałcona. Mogła kopać, bić, może tak, może nie. Została zgwałcona.
To co robisz TY to jest zastraszanie. Takich sygnałów się nie daje bo to jest zwyczajne chamstwo i nietakt.
Nikt nie jest idiotą jak próbujesz tutaj przemycić podprogowo, w dodatku ludzie posiadają coś co nazywa się "instynkt samozachowawczy", to o czym myślisz że diagnozujesz, byłoby prawdą gdyby założenia były jasne: Czyli podchodzi do ciebie człowiek od tyłu i mówi: a teraz cię zgwałcę! Tymczasem, taki człowiek mówi: Jest tak ciemno, a taka miła dziewczyna idzie sama? O tej porze? Kończysz pracę? Może cie odprowadzę kawałek, będzie bezpieczniej. Tutaj chodzą takie typy... następnie prowadzi ją znaną sobie trasą zaciąga w krzaki i gwałci. A taki domorosły psycholog pisze farmazony dla poklasku w necie, że on wszystko wie. ona dała się oszukać. no sh*t Scherlock. Przecież to takie oczywiste, no raju, no przecież trzeba być nie wiem czym by się dać tak zwieść, i chodzić po nocy (szczególnie jak pracuje się na nocną zmianę - nie do pomyślenia) wszyscy czytamy w myślach, a socjopata kłamca i predator to już w ogóle świeci się w ciemności i jest odblaskowy. No idiotki te baby. Wystarczy dać się zastraszyć i nie chodzić do pracy. Nie wychodzić do klubów ani restauracji. Nie pić alkoholu, absolutnie! Bo wtedy to seks za zgodą. Nie dawać się podrywać na ulicy, no kto by pomyślał, obcemu? Ot ,tak dać się zaczepić? W końcu za mąż wychodzi się tylko za kuzynostwo. Albo bliskich znajomych braci.
Nie nie ma tu żadnych perspektyw. Kobieta jest ofiarą gwałtu. Koniec kropka. Mogła krzyczeć? Może tak, może nie. Została zgwałcona. Mogła kopać, bić, może tak, może nie. Została zgwałcona.
To co robisz TY to jest zastraszanie. Takich sygnałów się nie daje bo to jest zwyczajne chamstwo i nietakt.
Masz jakiś problem? Nie napadaj i nie wal z wielkich armat zaraz na każdego kto próbuje analizować i wyciągać wnioski z sytuacji. Szczególnie jeżeli na samym początku wypowiedzi chyba jasno napisze co sądzi o tym gdzie leży i czyja jest wina. Bo wyrywanie sformułowań z kontekstu, atakowanie , dramatyzowanie i przypisywanie jakiś ukrytych pokrętnych intencji ociera mi się tutaj o jakąś erystykę.
Ci co czepiają się zdania "nawinie dałam się zagadać". Wystarczyłoby zwykłe pytanie o drogę, godzinę, czy odjechał autobus etc. To zagadanie, które nie budzi podejrzeń, a może różnie się skończyć. I wydaje mi się, że na tym polegała naiwność tej Pani. Mogło się to zdarzyć każdemu.
Nikt nie wie, jak się zachowa w takiej sytuacji do momentu kiedy się ona (sytuacja) nie wydarzy. Życie to nie jest film.
Nikt nie wie, jak się zachowa w takiej sytuacji do momentu kiedy się ona (sytuacja) nie wydarzy. Życie to nie jest film.
Policja olała sytuacje
Myśle ze na każdym przystanku powinien widzieć jego wizerunek i w miejscach gdzie przebywa dużo ludzi.
Nie każdy ma Facebooka :)
Kolejna sprawa teraz robi się duży cień ciemno, jak już trzeba wyjść z domu samemu to zabezpieczcie się czymkolwiek : gaz, mini dyzodorant, nawet lakier do włosów (chodzi mi o takie miniaturki ze sklepu) mieć otwarte trzymać w kieszeni i w razie potrzeby użyć. Nawet w telefonie wprowadzić sobie nr na policję jako 1 do wybierania (szybkie wybieranie) żeby za dużo nie myśleć tylko działać.
Mam nadzieje, ze sprawdza zostanie szybko złapany ze już nikomu nie stanie się krzywda.
Dziewczyny które zgłosiły się na policję jako ofiary i ujawniły się gratuluje za odwagę i dziękuje , ze to zrobiliście bo ja mogłam być następna
Nie każdy ma Facebooka :)
Kolejna sprawa teraz robi się duży cień ciemno, jak już trzeba wyjść z domu samemu to zabezpieczcie się czymkolwiek : gaz, mini dyzodorant, nawet lakier do włosów (chodzi mi o takie miniaturki ze sklepu) mieć otwarte trzymać w kieszeni i w razie potrzeby użyć. Nawet w telefonie wprowadzić sobie nr na policję jako 1 do wybierania (szybkie wybieranie) żeby za dużo nie myśleć tylko działać.
Mam nadzieje, ze sprawdza zostanie szybko złapany ze już nikomu nie stanie się krzywda.
Dziewczyny które zgłosiły się na policję jako ofiary i ujawniły się gratuluje za odwagę i dziękuje , ze to zrobiliście bo ja mogłam być następna
Brawo!
Brawo dziewczyno za odwagę, Ty nie masz się czego wstydzić. Może w końcu się coś zmieni, kiedy ofiary nie będą się bały i czuły wstydu za coś czego nie zrobiły i nie zależało od nich! A zachowanie policji i innych organów ścigania należałoby chyba rejestrować i wysyłać do telewizji, bo to jest jakiś żart w jaki sposób ta jednostka funkcjonuje w przypadkach gwałtu.
Życzę dużo siły.
Życzę dużo siły.
To druga strona medalu, ale czy przez to trzeba temu zj... poblazyc? Wiadomo, ze byl widziany przez wiele osob w jednym czasie np. w Rumi, jedna kobieta pisala, ze go kojarzy z autobusu R sprzed paru lat - dziwnie patrzyl sie na kobiety... Jak dla mnie wie, ze go zaraz znajda i liczy, ze moze jeszcze "upoluje"...
Oczywiście,że nie Pani powinna się wstydzić. Ta piłka leży po stronie Państwa. To Państwo jest
zobowiązane wykonywać podstawowe funkcje obrony zewnętrznej i co równie ważne wewnętrznej. Najpierw powinno wstydzić się Państwo, a ten człowiek ma tak zwichrowaną moralność,że nigdy wstydzić się nie będzie, zatem powinien podlegać długiej resocjalizacji. Podkreślam długiej. Dlaczego gwałt nie jest zaliczany do zbrodni??? Dlaczego nie ma jasnych procedur postępowania na zasadzie check-listy??? Zbrodniarz powinien siedzieć jak za zbrodnię , a następnie podlegać chemicznej kastracji. I to jest tyle i aż tyle.Niech się Pani trzyma. Jest Pani b. odważnym i prawym człowiekiem.
hunter - lowca
przeczytaliscie? wydrukujcie zdjecie w WIELU egzemplarzach i zamieszczajcie wszedzie gdzie sie da!
nie tylko w trojmiescie -w calej polsce szukajmy kanalii , na przejsciach granicznych, promowych, lotniskach, rozdawajcie zdjecia szczegolnie policjantkom i policjantom, oczywiscie tylko kolorowe wydruki - i jak powiedzial nasz PAN Jezus Chrystus: "Szukajcie a znajdziecie" :)
nie tylko w trojmiescie -w calej polsce szukajmy kanalii , na przejsciach granicznych, promowych, lotniskach, rozdawajcie zdjecia szczegolnie policjantkom i policjantom, oczywiscie tylko kolorowe wydruki - i jak powiedzial nasz PAN Jezus Chrystus: "Szukajcie a znajdziecie" :)
Kolejne zdarzenie
Wczoraj ok godziny 11 doszło do kolejnego „napadu” na dziewczynkę w centrum Gdyni w tunelu między ul. Śląską, a ulicą Władysława IV.
Tyle osób na innych Gdyńskich grupach, że widzieli owego mężczyznę i były zgoszenia na policję.
Tyle czasu minęło.... a mężczyzna dalej sobie chodzi po ulicach.
Tyle osób na innych Gdyńskich grupach, że widzieli owego mężczyznę i były zgoszenia na policję.
Tyle czasu minęło.... a mężczyzna dalej sobie chodzi po ulicach.
przykro ze tacy zboczeńcy chodzą po ulicach ,serdecznie współczuje , gratuluje odwagi ze napisaliście ten list moze ktoś weżmie do serca i skorzysta i uwag waszych. A takich zboczeńcow powinno sie kastrowac i pokazywać publicznie bo może mieszkać kolo mnie koło mojej wnuczki a nie zapewniać im anonimowość
Panstwo prawie nowoczesne...
Niestety to jest dramat. Dziewczyna przezyla tragedie a ta banda amatorow nie zabezpiecza nawet dowodow. Nie wiem co sie dzieje w tym kraju, ale to skandal, ze nasza policja wydaje sie skuteczna tylko w wymierzaniu mandatow za przekroczenie predkosci. Moze poza kupowaniem glosow poprzez 500+ warto skupic sie na usuwaniu otaczajacych nas patologii, zeby nie trzeba bylo czekac kilka miesiecy na wizyte u lekarza specjalisty i zeby w policji chcieli pracowac ludzie zdolni...