Odpowiadasz na:

Deweloper w mieście, uzyskując zgodę na budowę takiego badziewia robi drogę dojazdową z płyt. A u nas zamiast tego pozostawia rozjeżdżoną przez ciężki sprzęt drogę. Deweloperzy mają ochotę na... rozwiń

Deweloper w mieście, uzyskując zgodę na budowę takiego badziewia robi drogę dojazdową z płyt. A u nas zamiast tego pozostawia rozjeżdżoną przez ciężki sprzęt drogę. Deweloperzy mają ochotę na Kielno, działki w Bojanie są drogie. A co do jakości budowy to nie trzeba być budowlańcem, żeby widzieć na jak cienkich ławach budowane są bliźniaki, koło mnie te domy nie mają nawet zaimpregnowanego drewna na dachu, przecież to zgnije bardzo szybko. Owszem, ta zabudowa cieszy się dużym powodzeniem, ale niech ludzie nie mają pretensji, że szybko wali im się dom, skoro nie widzieli jak i z jakich materiałow to się buduje.

zobacz wątek
4 lata temu
~Mieszkaniec

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry