Decyzja nie jest podjęta, szukam.caly czas wyjścia z sytułacji . Miał mi pomagać ktoś z rodziny kto się rozchorował i zostałam sama z wszystkim. Mąż ma pracę miesiąc za granicą i 2 tygodnie w...
rozwiń
Decyzja nie jest podjęta, szukam.caly czas wyjścia z sytułacji . Miał mi pomagać ktoś z rodziny kto się rozchorował i zostałam sama z wszystkim. Mąż ma pracę miesiąc za granicą i 2 tygodnie w domu . Wcześniej pracował na miejscu i wychodził z psem rano i wieczorem. Podpisał kontrakt na 3 lata . A ja za pół roku wracam do pracy
zobacz wątek