do czorta z tymi ptaszyskami
zezarly mi prawie wszystkie czereśnie. Jak powiesiłem CD to do szpakow dołączyły synogarlice, wróble i sroki. No nie ma sposobu. Tylko obzarte pestki spadały. No ale cóż, każde stworzenie chce żyć....
rozwiń
zezarly mi prawie wszystkie czereśnie. Jak powiesiłem CD to do szpakow dołączyły synogarlice, wróble i sroki. No nie ma sposobu. Tylko obzarte pestki spadały. No ale cóż, każde stworzenie chce żyć. Budziły mnie o 4 rano jak się kłócily na drzewie.
zobacz wątek