Przecież ty i tak człowiekowi byś nigdy w życiu nie pomógł
jak każdy zadeklarowany ekolog i tzw. "miłosnik zwierząt". Gdybyś miał do wyboru ratować własną matkę czy gołębia, bez wahania rzuciłbyś się na pomoc gołębiowi. I na 99% jesz zapewne mięso swoich...
rozwiń
jak każdy zadeklarowany ekolog i tzw. "miłosnik zwierząt". Gdybyś miał do wyboru ratować własną matkę czy gołębia, bez wahania rzuciłbyś się na pomoc gołębiowi. I na 99% jesz zapewne mięso swoich "przyjaciół", żeby dopełnić obrazu tej hipokryzji. Nie wiem jakim cudem jesteś w stanie codziennie patrzeć w lustro. Szczerze ci współczuję.
P. S. Wielkim miłośnikiem zwierząt był niejaki Adolf H. Gdy tylko jego NSDAP doszła do władzy, w Niemczech szybko uchwalono nabardziej restrykcyjne wówczas na świecie ustawodawstwo o ochronie zwierząt. Niestety ochrona nie obejmowała ludzi, niedługo później wystartowały obozy koncentracyjne i programy eutanazji niepełnosprawnych i psychicznie chorych. Naziści to pierwowzór dzisiejszych ekologów.
zobacz wątek
10 lat temu
~Ekolog depopulator