Powiniem to wrzucić w wątku o powszechnym dostępie do broni, ale nie chcę śmiecić po innych wątkach
Na 11/11 była akcja, że można było se postrzelać. 10 stzałów za 10 zł
Nie...
rozwiń
Powiniem to wrzucić w wątku o powszechnym dostępie do broni, ale nie chcę śmiecić po innych wątkach
Na 11/11 była akcja, że można było se postrzelać. 10 stzałów za 10 zł
Nie przepadam za bronią krótką Wolę długą. Mój ukochany MZ12409, który sam sobie wyregulowałem i z którym byłem "zżyty" miał rozrzut rzędu pomarańczy ze 100 m.
Ale ok. Zabawimy się
Kompletnie nie czułem broni. No i oczka już kaprawe. Nie wiedziałem, czy lepiej w okularach, czy bez.
Jak podjeżdżała tarcza, instruktor stwierdził "No... całkiem nieźle" Coś ok. 70 pkt. Dla mnie to była porażka.
Ale fajniejsza była reakcja koleżanki, która pierwszy raz miała okazję strzelać z prawdziwej broni. Takiej, która może zabić
"Chyba zacznę regularnie strzelać. Spodobało mi się" ;)
zobacz wątek