Akurat może całkiem przypadkiem czytam...
Własnie policzyłem, mam 20 dymionów ładnie wymytych, wysuszonych, wpakowanych do koszy denkiem do góry i nieużywanych. Ja wiem, że od przybytku głowa...
rozwiń
Akurat może całkiem przypadkiem czytam...
Własnie policzyłem, mam 20 dymionów ładnie wymytych, wysuszonych, wpakowanych do koszy denkiem do góry i nieużywanych. Ja wiem, że od przybytku głowa nie boli, ale chyba zrywał ścięgien w szybkim starcie nie będę :-)))
I pół piwnicy zawalonej wyrobami, których na milion procent nie zużyję.
I tak się pomalutku żyje w tej głuszy...
zobacz wątek