Jak zacznę jeść, to spróbuję
Wiem, jakie ilości jesteś w stanie pochłonąć. Widziałem na własne oczy
Póki co, żyję na jabłuszkach
I kefir. Moja suka go uwielbia.
Jak...
rozwiń
Jak zacznę jeść, to spróbuję
Wiem, jakie ilości jesteś w stanie pochłonąć. Widziałem na własne oczy
Póki co, żyję na jabłuszkach
I kefir. Moja suka go uwielbia.
Jak parę dni temu kupiłem se jakiegoś gotowca ze sklepu, to mi się potem glutaminian sodu godzinami odbijał.
Tej koleżance, o której pisałem, podrzucam coś od czasu do czasu. Jak akurat okazja się nadarzy.
Nie chcę, żeby wpitalała badziew a wiem, że nie ma czasu gotować. Za bardzo zarobiona jest.
Ja gotuję "hurtowo"
Wyłazi mi np 10l zupy.
To pakuję w słoiki. Przecież nie będę przez tydzień zarł tego samego :)
zobacz wątek