Kruku, to że sam nie może nic, nie oznacza, że ktoś za niego odwalił obornik.
Oznacza tylko tyle, że bez mentora albo nie dałby rady, albo trwałoby to w pip czasu.
Psyche ludzka jest...
rozwiń
Kruku, to że sam nie może nic, nie oznacza, że ktoś za niego odwalił obornik.
Oznacza tylko tyle, że bez mentora albo nie dałby rady, albo trwałoby to w pip czasu.
Psyche ludzka jest tak poukładana, że rzeczy otrzymane tytułem darmym nie przedstawiają dla odbiorcy wartości.
Natomiast te, które mają wartość, są osiągane przez pot i łzy. I ciężką pracę.
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że nie da się wyzwolić z sideł hormonów cudzymi rękami.
zobacz wątek