Psychikę mi rozwaliło nie twoje pisarstwo. Bo każdy kto mnie zna, wie, jaki jestem.
Najciężej było z sytuacją sprzed paru miesiecy. Kiedy faktycznie zachowałem się jak gnojek.
Nie...
rozwiń
Psychikę mi rozwaliło nie twoje pisarstwo. Bo każdy kto mnie zna, wie, jaki jestem.
Najciężej było z sytuacją sprzed paru miesiecy. Kiedy faktycznie zachowałem się jak gnojek.
Nie pamiętałem tego. Film mi się zerwał.
Ale biję się w cyc i poczuwam do winy.
I wszystkich zainteresowanych cholernie przepraszam.
zobacz wątek