Czemu napisałem te pierdy?
Bo ktoś powyżej stiwerdził, że ogrzewanie mieszkania suszarką, to szczyt biedy
Rockefelerem nie jestem i pewnie nigdy nie będę (a szkoda)
Ale na...
rozwiń
Czemu napisałem te pierdy?
Bo ktoś powyżej stiwerdził, że ogrzewanie mieszkania suszarką, to szczyt biedy
Rockefelerem nie jestem i pewnie nigdy nie będę (a szkoda)
Ale na podstawowe wydatki mi wystarcza. Czasami na ciut lepsze.
zobacz wątek