Konkretnie co by Cię wyleczyło?
Natrzaskanie po gębie? Wygłaskanie po głowie?
Z tego co piszesz o sobie, jesteś wolny jak świnia na zakręcie. Rządzisz, sądzisz i dzielisz...
...
rozwiń
Konkretnie co by Cię wyleczyło?
Natrzaskanie po gębie? Wygłaskanie po głowie?
Z tego co piszesz o sobie, jesteś wolny jak świnia na zakręcie. Rządzisz, sądzisz i dzielisz...
Ogarniesz się SAM lub nigdy.
Znajomi? Co to za debilne określenie :(. Szkoda, że Pysiek nie zrobi wykładu w tym temacie przystępnym językiem.
Masz na myśli sieć powiązań i zależności międzyludzkich? Istnieje kilka, prostych prawd i zasad życiowych. Trzymamy się ich albo nie.
Uruchom swój własny kod dostępu
http://youtube.com/watch?v=6j8keLoXBpw
Ps
Z całym szacunkiem do wszystkich Forumowiczów, troli, jadopluji i wampirów energetycznych, nieśmiałych obserwatorów, ciekawskich, jajcarzy, zgryźliwców ...z najróżniejszych poziomów egzystencji, jak to dobrze, że to t y l k o forum.
zobacz wątek