Punkt widzenia 1,5 latka
Ciągle widzę plecy taty/mamy :(
Siedzę na jakimś wstrząsającym mnie urządzeniu, niewiele widzę - podoba to mi się. Chciał(a) bym pobiegać, pobawić się w berka z tatą/mamą, koleżanką...
...
rozwiń
Ciągle widzę plecy taty/mamy :(
Siedzę na jakimś wstrząsającym mnie urządzeniu, niewiele widzę - podoba to mi się. Chciał(a) bym pobiegać, pobawić się w berka z tatą/mamą, koleżanką...
Jak podrosnę i nauczę się dobrze mówić, to opowiem rodzicom co o tym myślę.
Swemu dziecku nie zrobię tego, bo dla rodziców dziecko (i jego rozwój fizyczny/intelektualny) winno być najważniejsze, a nie własne przyjemności uprawiane kosztem małego człowieczka!!!
zobacz wątek