Re: ROZSZERZANIE DIETY DZIECKA PO 4 MIESIĄCU
Ja zaczęłam od marchewki,później ziemniaczek, dynia, jabłko... Po dyni Córcię bolał brzuszek, choć bardzo jej smakowała.
Dziś pierwszy raz dałam przecier-zupkę HIPPA, ale chyba nie smakowała...
rozwiń
Ja zaczęłam od marchewki,później ziemniaczek, dynia, jabłko... Po dyni Córcię bolał brzuszek, choć bardzo jej smakowała.
Dziś pierwszy raz dałam przecier-zupkę HIPPA, ale chyba nie smakowała córeczce... pluła nią :)
Mała z owoców na razie tylko jabłko jadła, ale brzoskwinie i banan już czekają... od jutra podam kaszkę...
Mała ma 5 m. i jest karmiona mieszanym mleczkiem, czy wprowadzały byście już gluten? No i chyba powoli będzie czas na mięsko...
Co do pory podawania posiłków dodatkowych to u nas przed południem są owoce a w obiad warzywka... mała nigdy jeszcze nie zjadła całego słoiczka no i odkąd je inne jedzonko z mlekiem jest różnie, nieraz zrobię i muszę je wylać bo dziecko nie chce pić, ale nie daję nic na siłę... Pić soczków moje dziecko nie chce, z herbatką i wodą jest podobnie, ale podobno jak ssa pierś to nie jest problem.
zobacz wątek