Odpowiadasz na:

Re: życie Izy

Milczenie jest złotem :)
Nie bardzo rozumiem negowanie czegokolwiek w tej sytuacji? Nawet gdyby miała za męża Irakijczyka, Pakistańczyka czy Eskimosa...jakie to ma znaczenie. TEŻ CZŁOWIEK. A... rozwiń

Milczenie jest złotem :)
Nie bardzo rozumiem negowanie czegokolwiek w tej sytuacji? Nawet gdyby miała za męża Irakijczyka, Pakistańczyka czy Eskimosa...jakie to ma znaczenie. TEŻ CZŁOWIEK. A jak się kochają to chwała im za to! Dajmy spokój takim komentarzom, które mogą sprawić przykrość. Poza tym co to zmieni, że tutaj "wypomni" się Jej, że opuściła Polskę? Dzięki temu mogła się pokazać, wybić i jest/była szczęśliwa.

W takich sytuacjach przemilczmy przykre słowa i jeśli możemy to pomóżmy - jeśli nie to resztę zachowajmy dla siebie.

Pozdrawiam

P.S. Akcja nadal aktualna
Szczegóły: http://www.ratovnick.pl/pomoc_dla_izy.htm

zobacz wątek
15 lat temu
ratovnick

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry