Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
u nas też okropne wietrzysko, dzisiaj nie wychodziliśmy wogóle
fiolka, my mamy tu u babci taką biedronkę na płozach i zawsze jak po miesiącu przyjeżdżamy to jest szał
...
rozwiń
u nas też okropne wietrzysko, dzisiaj nie wychodziliśmy wogóle
fiolka, my mamy tu u babci taką biedronkę na płozach i zawsze jak po miesiącu przyjeżdżamy to jest szał
a ja właśnie zamówiłam Młodej na mikołaja puzzle i strasznie jestem ciekawa czy się tym zainteresuje
ostatnio też naszły mnie myśli na jakąś imprezę taneczną, z chęcią bym się wyszalała, ale na pewno na sylwestra nigdzie sami nie wyjdziemy bo dziadki same będą szaleć w tym czasie, ewentualnie posiedzimy u znajomych, jak nie to prześpimy...
zobacz wątek