Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
Fiolka chyba za duzo dzieci jest w Polsce i Mikolaj nie wyrobi sie z prezentami dla dziecie we wloszech, wiec tutaj nie chodzi 6 grudnia. Za to w wigilie przyniesie Emilce kuchnie hello kitty,...
rozwiń
Fiolka chyba za duzo dzieci jest w Polsce i Mikolaj nie wyrobi sie z prezentami dla dziecie we wloszech, wiec tutaj nie chodzi 6 grudnia. Za to w wigilie przyniesie Emilce kuchnie hello kitty, kupilismy tez wozeczek dla lalek, ale ten juz jej dalismy:P
co do pieluchy to zazdroszcze, u nas razej srednio idzie odpieluchowanie:/ tzn emi nawet sygnalizuje ze chce siku ale na nocniku nie wysiedzi wiecej niz dwie sekundy...
zobacz wątek