Nie tylko Twoje,moje też.Nie mylę miłości z pożądaniem.Bo to jest tylko pożądanie.I wiem,że gdyby stworzyła się taka sytuacja,która pozwoliłaby nam być blisko,to by były cudowne chwile.Jestem...
rozwiń
Nie tylko Twoje,moje też.Nie mylę miłości z pożądaniem.Bo to jest tylko pożądanie.I wiem,że gdyby stworzyła się taka sytuacja,która pozwoliłaby nam być blisko,to by były cudowne chwile.Jestem pewna,że nie zawiodłabym się jeśli chodzi o chwile namiętności czy o seks po prostu jak kto woli :-) Obawiam się tego,żeby to nie przerodziło się w nic więcej.
Broniłam się przed tym,bo chciałam mieć święty spokój.Ot,tak po prostu.Żyć sobie bez uniesień,bez natarczywych myśli.Ale nie dałam rady :-)
zobacz wątek