Ale jak nie byłam zameldowana to jakoś sam dowód wystarczał. Jak wspominasz nawet głosować się dało bez zameldowania tylko z oświadczeniem o zamieszkaniu w danym miejscu. Ciekawe co by sie...
rozwiń
Ale jak nie byłam zameldowana to jakoś sam dowód wystarczał. Jak wspominasz nawet głosować się dało bez zameldowania tylko z oświadczeniem o zamieszkaniu w danym miejscu. Ciekawe co by sie zadziało gdyby urodziło sie dziecko a ani ja ani maż nie mielibyśmy meldunku.
zobacz wątek