To ja chyba nie zrozumiałam. Jak jest dwójka pracujących rodzicow tzn ze maja co z dzieckiem zrobić? Wydaje mi się, że jest zupełnie odwrotnie. Kto niby ma wtedy zostać z maluchem, skoro rodzice są...
rozwiń
To ja chyba nie zrozumiałam. Jak jest dwójka pracujących rodzicow tzn ze maja co z dzieckiem zrobić? Wydaje mi się, że jest zupełnie odwrotnie. Kto niby ma wtedy zostać z maluchem, skoro rodzice są w pracy? Uważam, że takie osoby powinny mieć pierwszeństwo, oczywiście zaraz po dzieciach chorych.
zobacz wątek