Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.
Inka i Graszka słusznie poniekąd zwróciły mi uwagę. Prawda. Ja nie obrażam się gdy ktokolwiek mego Boga oczerni czy oszkaluje bo nie uzurpuję sobie rościć prawa do tego bym był w tym zakresie...
rozwiń
Inka i Graszka słusznie poniekąd zwróciły mi uwagę. Prawda. Ja nie obrażam się gdy ktokolwiek mego Boga oczerni czy oszkaluje bo nie uzurpuję sobie rościć prawa do tego bym był w tym zakresie mądrzejszy niż On. Zgrzeszyłbym ciężko wypowiadając się za Niego. No i podejrzewam , że w takim wypadku zranione zostałoby bardziej me ego. A to z wiarą, która ma pewne wartości raczej by kolidowało.
Nie mam zamiaru obrażać niczyich uczuć.
tekwar - dzięki za mądrą, dojrzałą wypowiedź.
zobacz wątek