Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.
Za historię masz u mnie (podobnie jak u Crossa) dożywotnią dyskwalifikację.
Ale wiedz, że mimo tego doceniam okresy pomiędzy wypłatami.
Gdybyś nie był tak popaprany i znalazł sobie...
rozwiń
Za historię masz u mnie (podobnie jak u Crossa) dożywotnią dyskwalifikację.
Ale wiedz, że mimo tego doceniam okresy pomiędzy wypłatami.
Gdybyś nie był tak popaprany i znalazł sobie wreszcie WŁASNĄ, nie cudzą, nie wyimaginowaną, BABĘ, może na starość byłby z ciebie normalny facet :)
Naprawdę.. życzę Ci tego.
zobacz wątek