Odpowiadasz na:

Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.

Sadyl, ex uczynił mi duże świństwo, za co dostał niedawno realnego bana ode mnie. Ale wybaczyłam mu. W imię mojej religii, poniekąd.:)
I dlatego, że w ciągu tych kilku miesięcy wspólnej... rozwiń

Sadyl, ex uczynił mi duże świństwo, za co dostał niedawno realnego bana ode mnie. Ale wybaczyłam mu. W imię mojej religii, poniekąd.:)
I dlatego, że w ciągu tych kilku miesięcy wspólnej znajomości, widzę w nim dużą zmianę na dobre. Szkoda by było machnąć ręką na niego, bo mimo wszystko niezmiennie uważam, że ex to dobry człowiek.
Również według mojej religii trzymam się jednego chopa, własnego męża i póki z nim jestem żadne męskie indywiduum nie ściągnie mnie na manowce. ;) Bo męża mam fajnego, co ex może osobiście potwierdzić:).
A ex jak jeszcze znajdzie taką kobietę, która w dniu wypłaty oskubie go do cna, to wróżę mu/im szczęśliwy i udany związek ;P

zobacz wątek
10 lat temu
unibike_trawers

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry