Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.
Wiem, że prawda boli. Ale poprzez zaprzeczanie, nie zmienisz jej. Zło jest złem, a nie niby-złem. Niezależnie od tego, kto jest jego źródłem.
Próba relatywizowania zła, może być skuteczna...
rozwiń
Wiem, że prawda boli. Ale poprzez zaprzeczanie, nie zmienisz jej. Zło jest złem, a nie niby-złem. Niezależnie od tego, kto jest jego źródłem.
Próba relatywizowania zła, może być skuteczna wtedy gdy pada na otumaniony lud. W opisanym przeze mnie przypadku mamy właśnie do czynienia z taka próbą.
ps. masz rację, ale to nie na temat.
zobacz wątek