Też o tym pomyślałam bo jednak jest to mocny antybiotyk a po dwóch już była w szpitalu dlatego lepiej dmuchać na zimno tylko martwią mnie te jej godziny nieobecności bo dużo opuszcza przez choroby...
rozwiń
Też o tym pomyślałam bo jednak jest to mocny antybiotyk a po dwóch już była w szpitalu dlatego lepiej dmuchać na zimno tylko martwią mnie te jej godziny nieobecności bo dużo opuszcza przez choroby mam wrażenie że już wychowawczyni przestaje wierzyć że dziecko potrafi tyle chorować. Już były pretensje ze dziecko dzień w szkole była i przeszła na kwarantanne
zobacz wątek