Rowerzysta a nieżyczliwy kierowca autobusu
Piszę w związku z nieżyczliwością, a nawet złośliwością co niektórych kierowców miejskich autobusów w stosunku do rowerzystów.
Rowerzysta może wprowadzić swój pojazd do miejskiego autobusu,...
rozwiń
Piszę w związku z nieżyczliwością, a nawet złośliwością co niektórych kierowców miejskich autobusów w stosunku do rowerzystów.
Rowerzysta może wprowadzić swój pojazd do miejskiego autobusu, ale tylko teoretycznie. W praktyce, wielu kierowców od razu wyprasza go z pojazdu, bo miejsce przeznaczone w nim dla rowerów i wózków, zajmują stojący pasażerowie, na których kierowcy nie zwracają żadnej uwagi, a przecież powinni reagować, gdy rowerzysta nie ma gdzie postawić swojego roweru, dlatego że leniwym pasażerom nie chce się wejść dalej, między siedzenia, w głąb pojazdu. Wtedy kierowcy najprościej jest wyprosić rowerzystę z pojazdu. Nie rozumiem też czemu rowerzysta jest wypraszany z pojazdu, gdy do autobusu tylko wsiądzie do niego ktoś z wózkiem (dla dzieci), mimo że obydwa pojazdy (rower i wózek) mieszczą się w przedziale dla nich przeznaczonym?
Czy dyrekcja ZTM zechce w końcu zmienić tą upokarzającą praktykę kierowców, mającą na celu zniechęcenie rowerzystów do korzystania z komunikacji miejskiej?
Może ktoś z dyrekcji ZTM zechce odpowiedzieć na ten wątek?
Pozdrawiam.
zobacz wątek