Gdy Bies wchodził do produkcji był najnowocześniejszym samolotem szkoleniowym.
A z całą pewnością w kilku sprawach przewyższający Texana na którym w owym czasie szkolili się najlepsi...
rozwiń
Gdy Bies wchodził do produkcji był najnowocześniejszym samolotem szkoleniowym.
A z całą pewnością w kilku sprawach przewyższający Texana na którym w owym czasie szkolili się najlepsi amerykańscy piloci odrzutowców.
Zamiast dyskredytować bezmyślnie masze osiągnięcia inżynierskie powinieneś być dumny z takiego TS-8!
Po prostu "napisz teraz: "sorki, nie pomyślałem gdy pisałem" :)
zobacz wątek