Re: STYCZNIOWE I LUTOWE MAMUSIE***5***
no my własnie wrocilismy ze szczepienia nr 2:)oczywiście jak na twardzielke przystało mała nawet nie pisnęła:)to jest dzielniaczek kochany jednak:)
Iza przecudna Twoja kruszynka-takie...
rozwiń
no my własnie wrocilismy ze szczepienia nr 2:)oczywiście jak na twardzielke przystało mała nawet nie pisnęła:)to jest dzielniaczek kochany jednak:)
Iza przecudna Twoja kruszynka-takie maleństwo jeszcze:)Lenka juz "duza baba"....w czwartek mamy wizyte u ortopedy i mam nadzieje ze to juz koniec epizodu z szyną.....oh jakby tego refluksu nie było to byłoby idealnie...wysypka tez powoli sie "cofa"no i w piatek idziemy do AM na badanie oczek lub przebijanie od razu.....:)Mała waży 5650:)i jest bardzo dłuuuga ale nie mierzono jej dopoki nie bedzie wyników z bioderek(zreszta to chyba nie az tak wazne na poczatku,a nie chce zeby jej nózki prostowali)
zobacz wątek