Odpowiadasz na:

Re: Ścieżki rowerowe są niebezpieczne - potwierdza nawet policja

Jeśli miałeś tzw zdarzenie drogowe to mogę zrozumieć, że musisz odreagować ale poza tym z Twojej wypowiedzi tak naprawdę nic nie wynika.

Nie podałeś miejsca zderzenia, godziny ani... rozwiń

Jeśli miałeś tzw zdarzenie drogowe to mogę zrozumieć, że musisz odreagować ale poza tym z Twojej wypowiedzi tak naprawdę nic nie wynika.

Nie podałeś miejsca zderzenia, godziny ani rzetelnego opisu sytuacji.

Też miałem stłuczkę jadąc rowerem przy Jaśkowej. Wjechał we mnie samochód który chciał dostać się do warsztatu przecinając DDR. Nie jechałem szybko, a na Jaśkowej był korek. Samochody ruszyły a jeden z nich ruszył wykonując jednocześnie skręt. Pech chciał że akurat byłem w tamtym miejscu i było za mało miejsca na wyhamowanie. Poza jakimiś nieistotnymi siniakami nic mis się nie stało, rower praktycznie też nie ucierpiał.
Nie mam pretensji to tego kierowcy, wiem że nie zrobił tego celowo.
Rowerzysta ma bez porównania lepszą praktycznie niczym nie ograniczoną widoczność. Do tego ze względu na gabaryty samochód zdecydowanie łatwiej jest zauważyć. Może się zdarzyć że kierowca nie zauważy rowerzysty. W przeciwnym wypadku oznaczałoby to że rowerzyści są specjalnie "rozjeżdżani" a kierowcy to psychopaci.

zobacz wątek
9 lat temu
~dojeżdżajacy do pracy rowerem

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry