Re: Sepsa życie ..po życiu
Ja napisałam maila do dyrektora szpitala i pozwolił mi na wizytę. Mogłam porozmawiać i zobaczyć się z moim mężem. Niestety po raz ostatni.... Zawsze trzeba mieć nadzieję, w takich sytuacjach...
rozwiń
Ja napisałam maila do dyrektora szpitala i pozwolił mi na wizytę. Mogłam porozmawiać i zobaczyć się z moim mężem. Niestety po raz ostatni.... Zawsze trzeba mieć nadzieję, w takich sytuacjach niewiele od nas zależy,trzeba się modlić i mieć wiarę,że będzie dobrze
zobacz wątek