Re: Skąd u Was tyle jadu ?
Pisałeś coś o mieszkaniu z mamą i paru innych rzeczach ;)
To się kolego w żargonie psychologów nazywa projekcja :D
Nie jestem twoim kolegą. Nie życzę sobie takich "kolegów" i byś...
rozwiń
Pisałeś coś o mieszkaniu z mamą i paru innych rzeczach ;)
To się kolego w żargonie psychologów nazywa projekcja :D
Nie jestem twoim kolegą. Nie życzę sobie takich "kolegów" i byś tak pisał. Jak rzekomo inteligentny człowiek może nazywać kolegą kogoś, kogo na oczy nie widział? Samotność i tęsknota za ludzkimi uczuciami może to tylko tłumaczyć.
Pomyliłeś fora chyba, to nie portal do znajdowania kolegów.
Nazywanie mnie kolegą jest najlepszym przykładem "projekcji" i kompletnego braku umiejętności logicznego myślenia.
Zegnam WIELKI ARADASHU bez żalu.
zobacz wątek