Odpowiadasz na:

Co za d@@il moj przedmowca......
A odnosnie zajmowania kolejek - dziwny zwyczaj jeszcze z PRL - zachowal sie w rodzinach gdzie czesto ludzie pracuja lub pracowali w budzetowkach.
... rozwiń

Co za d@@il moj przedmowca......
A odnosnie zajmowania kolejek - dziwny zwyczaj jeszcze z PRL - zachowal sie w rodzinach gdzie czesto ludzie pracuja lub pracowali w budzetowkach.
Wchodzi taki/taka do banku i mowi ze tu bedzie stal i wychodzi .... idzie na poczte staje w kolejce i mowi ze bedzie tu stal po czym wychodzi i wchodzi do piekarni.... i tu juz podchodzi prosto do sprzedawcy z pominieciem kolejki i tez mowi ze on tu stal.... i tak w kolko...
Na prostakow nie ma rady.... a z mojego doswiadczenia to zawsze sa kobiety......

zobacz wątek
5 lat temu
~plebi

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry