Odpowiadasz na:

Skoda i jej prawdziwe oblicze...

Coz... Nigdy nie bylem pozytywnie nastawiony do tej marki a gdy kupilem Fabie to juz totalnie utwierdzilem sie co do beznadziejnosci tej marki.
Przesiadlem sie na Fabie z Forda Escorta... rozwiń

Coz... Nigdy nie bylem pozytywnie nastawiony do tej marki a gdy kupilem Fabie to juz totalnie utwierdzilem sie co do beznadziejnosci tej marki.
Przesiadlem sie na Fabie z Forda Escorta Bollero II 1,6 16v z gazem rocznik 1999 - stwierdzilem ze nie jest mi potrzebne tak duze auto pozatym denerwowal mnie w nim gaz, ale ogolnie bylem z Eskorta bardzo zadowolony.
Poszukiwalem samochodu ekonomicznego i nieznyt duzych gabarytow (w wiekszosci jezdze po miescie); trafila mi sie okazja kupic Fabie 1,4 MPI 2002/2003 z przebiegiem 30 tys. km, serwisowana w ASO i od I wlasciciela. Mimo uprzedzen do tej marki stwierdzilem, ze jest to w kocu samochod ze stajni VW a w latach 2000-2003 jezdzilem Seatem Cordoba Vario 1,4 MPi z full opcja i byl to swietny samochod (prawie sie poplakalem jak go sprzedawalem, ale niestety potrzeban byla mi kasa); pomyslalem wiec, ze Skoda to taki wlasnie Seat tylko z innym znaczkiem i w trochebrzydszym wydaniu... ;-)
NIESTETY bardzo sie mylilem w tym wzgledzie, po zakupie FABI o ktorej wczesnienj wspomnialem zaczolem sie rozczarowywac po 1 dniu.
W samochodzie jest poprostu ciasno a reklamowany jest jako rodzinny!!! Nastepinie skrzypiace plastiki, zacinajace sie pasy ogolnie denerwujace pierdolki.
Zawieszenie tez glosno pracuje (skrzypi!!!), jak juz jestem przy zawieszeniu to powiem, ze samochod ma beznadziejne wlasciwosci jezdne z zakretu mozna wyleciec i to nawet z tych lagodniejszych...poprostu brak mi slow... :-/
Osiagi tez mnie zawiodly, pomimo iz mialem do czynienia juz z tym silnikiem w Seacie to niestety okazalo sie, ze w Skodzie ta jednostka pracuje zdecydowanie gorzej!
Slabsze przyspieszenie (masa mniejsza od mojego bylego seata o 200 kg!!!), kiepska elastycznosc silnik sie poprostu strasznie meczy a na wcisniecie padalu gazu reaguje opornie szczegolnie na wyzszych biegach.
NAtomiast spalanie mnie juz zagielo strasznie; w miescie 9 litrow, ale przy ekonomicznej jezdzie nawet bardzo, jak pojezdzilem troche dynamiczniej to lyknela 11 :-/
Moj byly Seat z tym silnikiem i z wlaczona klmia bral po miescie 8 l i to przy dynamicznej jezdzie, a w tracie schodzil nawet do 5,5-6 l przy predkosciach rzedu 120-140 km/h + wlaczona klima!!! Fabia w trasie zeszla ponizej 7 ale nie jechalem wiecej niz 120 km/h zreszta wiecej lepiej nie jechac bo hamulce tez nie sa jej mocna strona.
Bylem nawet z nia ASO bo spalanie i dynamioka wydala mi sie tak slaba ze stwierdzilem z e cos jest z nia nie tak; okazalo sie ze wszystko ok, opinie ASO potwierdzil tez niezalezny mechanik. Sprawdzilem tez zbieznosci i tez wszystko ok. ogolnie samochod byl w idealnym stanie i super zadmany....no ale jest tragiczny!!! Najgorszy jaki mialem gorszy nawet niz moj Fiat UNO 1,0, którym jezdzilem 1998-2000.
SKODA FABIA (jak i zapewnie inne skody) TO TOLALNA PORAZKA I NIEPOROZUMIENIE!!!
Kazdy inny samochod w jej cenie jest lepszym wyborem, nie dorasta to piet samochodom konkurewncji: VW Polo, Seat Ibiza, Renoult Clio, Peugeot 206 itp.
Jedyny plus to to, ze szybko sie jej pozbylem... w chwili obecnej posiadam Renault Clio II 1,2 8v 60 KM, które w porównaniu z Fabia jest o 2 klasy lepszy, ale o nim juz napisze we wlasciwym miejscu ;-)

POZDRAWIAM wszystkich nieszczesnikow, ktorzy mieli kiedykolwiek do czynienia z ta marka wiem co to znaczy bo odczulem to na wlasnej skorze... :-((((