Odpowiadasz na:

Autorko, trzymam kciuki
Tymi negatywnymi komentarzami się nie przejmuj.
Ja też szukałam zawsze informacji po objawach i nie widzę w tym nic dIwnego

Niebawem zacznę znowu... rozwiń

Autorko, trzymam kciuki
Tymi negatywnymi komentarzami się nie przejmuj.
Ja też szukałam zawsze informacji po objawach i nie widzę w tym nic dIwnego

Niebawem zacznę znowu starania i pewnie znów się zacznie :)
Szczęśliwego rozwiązania :)

zobacz wątek
4 lata temu
~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry