Widok
Strach przed schodzeniem ze schodów 5-miesięczne dziecko
mój synek ma 5 miesiecy od pewnego czasu boi się schodzenia po schodach jak niosę go opartego pleckami o mnie trzepie rączkami i robi się czerwony
0
5
to noś go odwróconego twarzą do siebie....
8
1
W ten sposób nosiłam Dzieci dopiero gdy skończyły pół roku i TYLKO w pozycji siedzącej (oparte plecami o mnie i dłonią podtrzymując nóżkę). Noszeni po pokoju, wyglądając przez okno, na spacerze...
Kiedy widzę, jak kobiety i mężczyźni noszą dzieciaki w nosidełkach, w których maluch zwisa i dynda to ciarki mnie przechodzą.
Kręgosłup maleńki i mięśnie w trakcie rozwoju.
Przy schodzeniu po schodach to w ogóle nie wyobrażam sobie takiego noszenia ...
Kiedy widzę, jak kobiety i mężczyźni noszą dzieciaki w nosidełkach, w których maluch zwisa i dynda to ciarki mnie przechodzą.
Kręgosłup maleńki i mięśnie w trakcie rozwoju.
Przy schodzeniu po schodach to w ogóle nie wyobrażam sobie takiego noszenia ...
6
0
Nie w każdym nosidełku dziecko zwisa, ale to wiesz?
0
3
Ja schodziłam w chuście, a potem jak już siedziało w nosidełku ergonomicznym polecam Tulę.
4
1
Ale Wesoła Zosia pisała wyraźnie o nosidełkach, w których dziecko zwisa. Poza tym temat jest o dziecku noszonym plecami do rodzica - jeśli chodzi o tego typu nosidełka, do W KAŻDYM dziecko zwisa.
3
2
Czytaj ze zrozumieniem - pisałam o nosidłach gdzie dziecko jest tyłem do rodzica - czyli PRZODEM DO ŚWIATA. Ten link pokazuje dziecko na plecach rodzica, ale przodem do rodzica.
5
0
oj Hela..chodzi mi o to że nosidła są różne i tyle.
1
1
Córkę nosiłam w nosidełku womar i choć jest (???) uniwersalne NIGDY nie używałam go "twarzą do otoczenia".
Polecam chustowanie.
Polecam chustowanie.
0
1
ale kwiatek nie pisze ze nosi w nosilde...
moj tez tak mial ok.pol roku, przerazalo go to; nie martw sie wyrosnie; a do tego czasu nos po schodach przytulonego przodem do siebie.
moj tez tak mial ok.pol roku, przerazalo go to; nie martw sie wyrosnie; a do tego czasu nos po schodach przytulonego przodem do siebie.
0
0
Czy mogę wiedzieć jak potoczyła się Pani historia? Czy dziecko z tego wyrosło? Mój syn też doświadcza czegoś takiego
0
0