W tym szpitalu jest pomieszanie z poplątaniem. Ludzie, którzy mają depresję leżą z tymi, którzy są niezrównoważeni psychicznie, straszą innych, wyzywają, itp. Jak tam można wyzdrowieć? A lekarze i pielęgniarki traktują każdego jednego pacjenta jak potencjalnego czubka, kogoś kto nie zasługuje na szacunek i POMOC!!! A ten syf?!!!!!