Re: Studenci na klinicznej w trakcie porodu
Bez przesady, leżałam na patologii na Klinicznej 10 dni i nie było dnia poza weekendem, żeby nie było studentów. Kulturalni, młodzi ludzie. Bez smartfonów za to z zeszytami i długopisami. Jak...
rozwiń
Bez przesady, leżałam na patologii na Klinicznej 10 dni i nie było dnia poza weekendem, żeby nie było studentów. Kulturalni, młodzi ludzie. Bez smartfonów za to z zeszytami i długopisami. Jak wywoływali mi poród i leżałam 12h pod oxytocyną to też byli i badali mnie w ramach ćwiczeń oczywiście pod okiem personelu. Po wszystkim podziękowali i byli bardzo uprzejmi, życzyli powodzenia :) Dzieciaki muszą się uczyć!
zobacz wątek