Odpowiadasz na:

Re: Studenci na klinicznej w trakcie porodu

Gwarantuje Ci dla studentow stomatologii obecnosc przy porodzie to niesamowite przezycie i noe mlaskaja ziewaja itp nawet jak musza po prostu odbebnic te zajecia gdyz interesuje to nas nie tylko... rozwiń

Gwarantuje Ci dla studentow stomatologii obecnosc przy porodzie to niesamowite przezycie i noe mlaskaja ziewaja itp nawet jak musza po prostu odbebnic te zajecia gdyz interesuje to nas nie tylko jako lekarzy ale jako przyszle potencjalne matki. A na stomie jakoes 75%to panie.

tak, tak, na pewno to wspaniałe przezycie, bo potencjalne mamusie sie wzruszaja, a co to ma do teoretycznych zagadnien dotyczacych porodu i jego przebiegu, ciazy i calej reszty? niewiele. przyszle mamusie stomatolozki niech sobie fora czytaja i szkoly rodzenia wybieraja. studia to nauka, nie emocjonalne sentymenty, bo wg ciebie 75% to panie, wiec przezywaja porod. zajecia to zajecia, masz sie uczyc, nie rozczulac. skoro jestes stomatolozka i tyle sie nauczylas na studiach, to do szkoly rodzenia rozumiem nie chodzilas?

zobacz wątek
7 lat temu
~:-~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry