Re: Styczniowe mamy 2010 cz. 22
Zgadzam sie Kasia31...
Tego uczucia sie nie da opisac.Juz bym chciala,zeby sie obudzil,a on spi i spi...zabralam go do lozka do sypialni i sie regeneruje...Jezu ile ten dzieciak daje mi...
Zgadzam sie Kasia31...
Tego uczucia sie nie da opisac.Juz bym chciala,zeby sie obudzil,a on spi i spi...zabralam go do lozka do sypialni i sie regeneruje...Jezu ile ten dzieciak daje mi sily.Pozdrawiam:)
zobacz wątek