Re: Styczniowe mamy 2010 cz. 22
Mamomikolaja gratulacje!
Kasiu aż łezka mi poszła jak czytałam o Amelce mogę tylko sobie wyobrazić co musiałaś przejść. Ja się ogromnie boje takich sytuacji trzymam Olcie czasami 40...
rozwiń
Mamomikolaja gratulacje!
Kasiu aż łezka mi poszła jak czytałam o Amelce mogę tylko sobie wyobrazić co musiałaś przejść. Ja się ogromnie boje takich sytuacji trzymam Olcie czasami 40 min i nie odbija więc zawsze potem na boczek. Dobrze że szybko do niej wróciłaś. Już o tym postaraj się nie myśleć i tak jak piszesz zawsze monitor trzeba włączyć.
zobacz wątek